Elżbieta Jaworowicz i „Sprawa dla reportera” znikną z TVP? „Nadchodzi schyłek”
Elżbieta Jaworowicz straci pracę w Telewizji Polskiej? Mówi się, że pozycja dziennikarki wcale nie jest taka pewna. O losie autorki programu „Sprawa dla reportera” zadecydować mogą zapowiadane przez opozycję zmiany w strukturach TVP. „Żelazna dama telewizji” pożegnałaby się z anteną po 40 latach.
Elżbieta Jaworowicz od 40 lat jest jedną z najjaśniejszych gwiazd Telewizji Polskiej. W 1983 roku dziennikarka pojawiła się na antenie TVP wraz ze swoim autorskim formatem „ Sprawa dla reportera”, w którym walczyła o prawa pokrzywdzonych. Program przez lata uważany był za niezwykle ważny społecznie. W początkach swojej działalności Jaworowicz strzegła sprawiedliwości tych, którzy nie mieli szans w sporze z przedstawicielami niskiego i średniego szczebla partyjnego. Z czasem zaczęła przychodzić z odsieczą do osób pokrzywdzonych przez plan Balcerowicza i raczkujący kapitalizm. Gdy sytuacja w kraju uległa stabilizacji, Elżbieta zajęła się problemami osób wykluczonych i nieradzących sobie z codziennością.
Liderzy opozycji zapowiadają zmiany w Telewizji Polskiej. Pracownicy boją się o posady
Obecna kondycja formatu w niczym już jednak nie przypomina jego dawnych lat świetności. Prym w programie zaczęły wieść awantury, kłótnie i skandale, którym przygrywają gwiazdy disco polo. Flagowy i ważny niegdyś program TVP stał się emocjonującym widowiskiem, które kilkukrotnie zgłaszano do Rady Etyki Mediów. Jego prowadząca natomiast doczekała się dziennikarskiej Antynagrody oraz oskarżeń o nierzetelność.
Zobacz także: Elżbieta Jaworowicz spotykała się ze znanym muzykiem. Ten romans trzymano w tajemnicy
Choć sama Jaworowicz od 40 lat cieszy się dużą sympatią wśród widzów, opinii tej nie podzielają jej byli współpracownicy. - Ludzie przychodzą do [programu – red.], bo wierzą, że Jaworowicz faktycznie może im pomóc w rozwiązaniu problemu. Tak naprawdę show jest skupione wokół niej i tego, czego ona chce. Jeśli coś się jej nie podoba, to jest po prostu wycięte – przyznała w rozmowie z Plotkiem dziennikarka pracująca niegdyś w „Sprawie dla reportera”.
Okazuje się jednak, że ten stan rzeczy może zmienić się w najbliższym czasie. Wszystko dzięki zapowiadanym przez opozycję zmianom w strukturach TVP. Po ośmiu latach rządów Prawa i Sprawiedliwości w Telewizji Polskiej mają zostać wprowadzone konkretne reformy, które nie napawają optymizmem pracowników stacji. Na Woronicza wciąż mówi się o masowych zwolnieniach, a ze stanowiskiem zdążył pożegnać się już Michał Rachoń.
Elżbieta Jaworowicz pożegna się z posadą w TVP?
Wieść niesie, że z posadą w TVP może rozstać się również Elżbieta Jaworowicz, która przez lata potrafiła doskonale dopasowywać się do wymagań szefostwa. W kuluarach mówi się natomiast, że dyrekcja stacji również będzie musiała zmierzyć się ze zmianami. Nowym prezesem telewizji może zostać Janusz Daszczyński, który zajmował to stanowisko w latach 2015-2016. Dziennikarz już wtedy jednak nie miał o Jaworowicz najlepszego zadania.
- Nadchodzi schyłek tego archaicznego już formatu [...] Zauważam jego modyfikacje, niestety idą one w nieciekawym kierunku — spłycania dramatów, o jakich opowiada i udziału w nim gwiazd disco polo — mówił w rozmowie portalem wirtualnemedia.pl w kwietniu tego roku.
Zobacz także: Mentorka Irena zakpiła z Elżbiety Jaworowicz. „Od pani Jaworowicz to proszę się odpie*dolić”
Daszczyński stwierdził wtedy również, że na program stale napływały skargi sądowe. Mimo tego zarządy TVP zwyczajnie bały się ściągnąć format z anteny, ponieważ ta decyzja mogłaby rozzłościć widzów. Dziennikarz nie omieszkał jednak wspomnieć, dlaczego jego zdaniem Jaworowicz utrzymuje swoje stanowisko aż od 40 lat.
- Elżbieta Jaworowicz zawsze miała coś wspólnego z wiatrem. Od lat zachowuje się jak przysłowiowy kurek na dachu, by nie powiedzieć kurek na kościele (znany choćby z mickiewiczowskiego „Pana Tadeusza”). Doskonale analizuje trendy związane z kolejnymi, zmieniającymi się władzami Telewizji Polskiej i perfekcyjnie się do nich dostosowuje – stwierdził.
- Koszmarna wpadka w „Dzień Dobry TVN”. Krupińska i Michałowski ratowali sytuację
- Dowbor ostro o zmianach w „Nasz nowy dom”. Oberwało się również Romanowskiej
- Waldek z "Rolnik szuka żony" okłamał kandydatki? Widzowie wieszczą grubą aferę
Sprawa dla reportera: ludzie płaczą, disco polo gra, mecenas staje na głowie. 12 najbardziej absurdalnych momentów w programie TVP
Tu się dzieje
