Obserwuj w Google News

PiS stracił wyborców przez TVP? Przesadzili z propagandą

2 min. czytania
20.10.2023 16:40

Za rządów Prawa i Sprawiedliwości TVP było związane z partią rządzącą znacznie bardziej, niż powinno. Prezentowana na na kanałach publicznego nadawcy propaganda w końcu stała się przedmiotem żartów i licznych memów, jednak po ostatnich wyborach wszystko wskazuje na to, że ten etap może być już za nami. PiS nie utworzy już rządu i jak się okazuje, wini za to między innymi tak blisko zaprzyjaźnione TVP.

PiS stracił wyborców przez TVP? Przesadzili z propagandą
fot. WOJTEK RADWANSKI/AFP/East News + Dariusz Galazka AKPA/TVP/East News

Wyniki wyborów 2023 wskazują, że PiS zdobył 35,38 % głosów, Koalicja Obywatelska 30,7 %, Trzecia Droga 14,4 %, Lewica 8,61 %, Konfederacja 7,16 %. I choć PiS teoretycznie dostał największe poparcie, to opozycja (KO, Trzecia Droga i Lewica) ma już więcej mandatów. Oznacza to, że Prawo i Sprawiedliwość nie utworzy trzeciego z kolei rządu. Nadchodzą więc wielkie zmiany, a TVP jest jednym z pierwszych punktów do zrewolucjonizowania. - Atmosfera jest jak na Titanicu - mówili anonimowo pracownicy stacji na łamach portalu wirtualnemedia.pl.

Zobacz też: Są pierwsze wypowiedzenia w TVP i TVP Info. „Ewakuacja lepsza od zwolnienia”

TVP przesadziło z propagandą PiSu?

W 2016 roku w TVP wprowadzono „dobrą zmianę”, co oznaczało mniej więcej tyle, że pracownicy stacji, którzy jawnie wspierali opozycję i nie było im po drodze z PiSem, zostali zwolnieni. Choć w branży rozrywkowej promowanie partii rządzącej nie było aż tak kłujące w oczy, to już w programach publicystycznych i informacyjnych tak. TVP straciło to, co w pracy dziennikarza jest najważniejsze – rzetelność.

Redakcja poleca

Politycy PiS zawiedzeni TVP

Choć osoby powiązane z partią same stworzyły środowisko sprzyjające propagandzie, to dziś mają narzekać na to, że było jej za dużo. Informator portalu wirtualnemedia.pl przekazał, że politycy PiSu obwiniają TVP za to, że nie powiodło im się w wyborach:

- Politycy PiS mają żal i pretensje do TVP za przegraną w wyborach parlamentarnych. Uważają, że właśnie Plac Powstańców swoją nadgorliwością w kampanii, a także w poprzednich miesiącach przyczynił się do słabszych niż oczekiwano wyników obozu rządzącego i mobilizacji opozycji. Zeszłoroczna zmiana władz TVP miała przynieść bardziej przemyślany przekaz, a tak się nie stało. Dalej można było usłyszeć “für Deutschland” czy dziwaczne pytania od dziennikarzy TVP - zauważa prawicowy dziennikarz, pracujący w Sejmie.

Nie przegap
Jakie wykształcenie mają gwiazdy TVP? Oto, co studiowali Holecka czy Norbi
15 Zobacz galerię
fot. Mateusz Jagielski/East News