Gwiazda zrobiła to w kościele. Musieli ponownie poświęcić ołtarz
Sabrina Carpenter nagrała teledysk w nowojorskim kościele. Wywołała tym oburzenie biskupa, który wszczął w jej sprawie postępowanie. Chce się dowiedzieć, kto pozwolił piosenkarce na nagranie klipu w świątyni.
Sabrina Carpenter to aktorka znana z takich produkcji jak „Dziewczyna poznaje świat”, „Wytańcz to” i „Wysoka dziewczyna”. Jest także piosenkarką, a jej najnowszy klip w tydzień obejrzano ponad pięć milionów razy. Komercyjny sukces piosenki „Feather” idzie w parze ze sporymi kontrowersjami. Biskup jest oburzony, że teledysk do utworu powstał w jego świątyni…
Sabrina Carpenter w odważnym wideo
Teledysk piosenki „Feather” zaczyna się od ujęcia, przedstawiającego ołtarz w kościele pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny na Brooklynie. Następnie zostaje ono skontrastowane z fragmentem ukazującym trumnę, opatrzoną napisem „RIP B*TCH” (pol. „spoczywaj w pokoju, dz*wko”). Później pod świątynię podjeżdża różowy karawan, w którym siedzi piosenkarka. W dalszej części nagrania Sabrina beztrosko tańczy w czarnej, skąpej sukni przy ołtarzu.
Chwytliwa melodia połączona z szokującym, pełnym kontrastów nagraniem, odbiła się głośnym echem w świecie muzyki i poza nim. W przestrzeni publicznej słychać nie tylko głosy zachwytu. Pewien biskup podniósł wrzawę, gdy dowiedział się o kontrowersyjnym nagraniu.
Biskup oburzony teledyskiem Sabriny Carpenter
Robert Brennan – biskup diecezji na Brooklynie – wyraźnie nie jest zadowolony z faktu, że piosenkarce pozwolono nagrać klip w kościele. „Parafia nie przestrzegała polityki diecezjalnej dotyczącej kręcenia filmów na terenie Kościoła, która obejmuje przegląd scen i scenariusza” – napisał cytowany przez Daily Mail duchowny.
Parafia odniosła się do tych zarzutów, obarczając producentów winą za niewłaściwe przedstawienie scen, które miały się pojawić w wideo. Wewnętrzne śledztwo wykazało jednak, że w dokumentach, przedstawionych przez osoby odpowiedzialne za teledysk, znalazły się fragmenty „niewłaściwe dla kościoła”.
Daily Mail donosi, że kościół wymagał ponownego poświęcenia. W związku z nagraniem postanowiono odprawić w nim mszę w intencji odkupienia win oraz ponownie poświęcono ołtarz.
Źródło: Radio ZET/Daily Mail
- Caroline Derpienski pozuje w negliżu. Pokazała bardzo dużo
- Katarzyna Warnke szczerze na temat rozwodu. „Trochę nas to kosztowało”
- Anna Cieślak ujawnia prawdę o Edwardzie Miszczaku. To sądzi o kobietach