Obserwuj w Google News

Festiwal Filmowy w Wenecji. „Zielona granica” Agnieszki Holland z nagrodą specjalną

2 min. czytania
09.09.2023 20:40

Film Agnieszki Holland z nagrodą na 80. Międzynarodowym Festiwalu w Wenecji. 9 września „Zielona granica” otrzymała Nagrodę Specjalną Jury. Film wywołał spore poruszenie wśród krytyków.

Zielona granica Agnieszki Holland z nagrodą specjalną w Wenecji
fot. TIZIANA FABI/AFP/East News

„Zielona granica” z Nagrodą Specjalną Jury na Międzynarodowym Festiwalu w Wenecji. Wcześniej liczono na zdobycie Złotego Lwa, ale niektórzy byli pewni, że dzieło Agnieszki Holland i tak zostanie wyróżnione. Reżyserka świętuje – to jej trzecia nominacja w Wenecji. Poprzednie, czyli „Julia wraca do domu” z 2002 roku i „Olivier, Olivier” z 1992 roku, zakończyły się jedynie udziałem w Konkursie Głównym.

Zobacz także:  Holland o hejcie za film „Zielona granica”. „Władza, która łamie prawo, boi się takich ludzi jak ja”

„Zielona granica” Agnieszki Holland z Nagrodą Specjalną Jury

- To nie był łatwy film do zrobienia. Z wielu powodów. Niektórych z nich możecie się domyślić. To była walka, ale i obowiązek. Musieliśmy zrobić ten film – mówiła Agnieszka Holland, odbierając nagrodę w Wenecji. Reżyserka zadedykowała wyróżnienie m.in. Grupie Granica i wszystkim aktywistom. Również osobom, które pomagają „od Polski do Lampedusy”.

Kiedy siedzimy tutaj, sytuacja z mojego filmu wciąż się dzieje. Ludzie ukrywają się w Polsce, [...] niektórzy z nich umrą. Mamy w Europie i w moim kraju osoby, które pomagają. Dedykujemy ten film aktywistom – mówiła reżyserka w Wenecji.

Film „Zielona granica” pojawi się w kinach już 22 września. Dzieło Agnieszki Holland opowiada o kryzysie migracyjnym na granicy polsko-białoruskiej – w produkcji udział wzięli m.in. Maciej Stuhr, Piotr Stramowski, Agnieszka Kulesza i Maja Ostaszewska. Chociaż Polacy jeszcze nie widzieli filmu, to na reżyserkę wylała się fala krytyki.

Redakcja poleca

Do filmu Agnieszki Holland zastrzeżenia miał m.in. Zbigniew Ziobro, który porównał „Zieloną granicę” do dzieł nazistowskich propagandzistów. Pojawiły się też określenia, że dzieło jest wręcz antypolskie.

Film Agnieszki Holland skupia się na problemie osób, które uciekają przed konfliktami na Bliskim Wschodzie. Pokazuje, jak służby postępują wobec imigrantów, pojawia się też motyw nienawiści. W filmie doskonale opisane są zachowania osób potrzebujących pomocy czy funkcjonariuszy Straży Granicznej. „Zielona granica” podzielona jest na trzy części oraz epilog. Widzowie mogą obserwować zmagania rodziny z Syrii, która chce dotrzeć do Szwecji. W drugiej części zaprezentowano strażników, którzy działają według rozkazów, z kolei inni walczą ze swoim sumieniem. Trzecia część to obraz pracy wolontariuszy.

Nie przegap
Slumdog Milioner z ulicy i La la land
14 Zobacz galerię
fot. Kadry ze zwiastunów filmów "La la land" i "Slumdog. Milioner z ulicy"/ YouTube