slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Agnieszka Holland pozywa Zbigniewa Ziobrę: "Całkowity brak zasad moralnych"

3 min. czytania
07.09.2023 11:41

Zbigniew Ziobro porównał Agnieszkę Holland do hitlerowców. Reżyserka "Zielonej granicy" nie pozostała bierna i pozwała ministra sprawiedliwości.

Agnieszka Holland, Zbigniew Ziobro
fot. Maria Laura Antonelli / Avalon/Photoshot/East News/ Tomasz Jastrzebowski/REPORTER
slot: billboard
slot: billboard

Najnowszy film Agnieszki Holland rozzłościł wielu konserwatystów w Polsce. W tym polityków ze Zbigniewem Ziobrą na czele. Artystka została porównana przez ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego w jednej osobie do nazistów. Nie trzeba było długo czekać na pozew.

"Zielona Granica": nowy film Agnieszki Holland hejtowany przez Ziobrę

Mimo że konserwatyści zazwyczaj odwołują się do moralności i etyki, zazwyczaj przykrywają tymi zbiorami zasad swoje autorytarne zakusy i dyskryminujące zachowania. Od kilku lat na polsko-białoruskiej granicy służby graniczne dopingowane przez rząd skutecznie odmawiają osobom uciekającym przed konfliktami zbrojnymi na Bliskim Wschodzie i Afryce azylu w Europie.

Rząd wykorzystuje ksenofobiczno-rasitowskie nastroje, żeby budować swój kapitał polityczny. Na szczęście w Polsce są organizacje pozarządowe, które realnie starają się pomóc migrantom. Ten temat zainteresował Agnieszkę Holland. Powołała do życia film "Zielona granica", opowiadający o psycholożce, która postanowiła dołączyć do aktywistów wspierających uchodźców na polsko-białoruskiej granicy. Nie trzeba być ekspertem z zakresu polityki, by domyślić się, że tematyka jest niewygodna dla partii rządzącej i jej zwolenników.

"Zielona granica" jak dotąd miała premierę na Festiwalu Filmowym w Wenecji 2023. Zdobyła przychylne głosy krytyków. W serwisie Filmweb ma średnią 7,7. Na zagranicznym odpowiedniku - Rotten Tomatoes, zdobyła 89% świeżości. Są to więc niezwykle pozytywne oceny. Sytuacja zmienia się jeśli spojrzymy na filmwebowe oceny widzów. Tutaj średnia ocen to 2,0. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt... że widzowie nieuczestniczący w Festiwalu Filmowym w Wenecji nie mieli prawa obejrzeć "Zielonej granicy", gdyż produkcja wchodzi do Polskich kin dopiero 22 września 2023 roku.

Mamy więc do czynienia z tak zwanym review bombingiem - sytuacji, w której internetowe oceny są celowo zaniżane przez osoby, które nie koniecznie miały do czynienia z danym produktem czy tekstem kultury. Niskie noty wynikają więc z niezadowolenia samą tematyką i kwestiami ideologicznymi, a nie z rzetelnej oceny "Zielonej granicy". Negatywne nastroje wobec filmu podsycił minister Ziobro, zamieszczając na Twitterze poniższy wpis.

Ziobro porównał twórczość Holland do działalności nazistowskich propagandystów. Mocne słowa jak na kogoś, kto nawet nie widział filmu. Tego typu zachowanie jest jednak czymś naturalnym w różnego rodzaju konserwatywnych nagonkach.

Redakcja poleca

Agnieszka Holland pozywa Zbigniewa Ziobrę

Nie trzeba było długo czekać na ruch ze strony Holland. Na Instagramie reżyserki pojawił się post, w którym zamieszczono oświadczenie przekazane przez pełnomocników artystki.

- Postanowiłam zareagować na drodze prawnej na post Zbigniewa Ziobry opublikowany w dniu 4 września 2023 roku na portalu X (dawniej Twitter), w treści, którego porównał mnie z propagandystami III Rzeszy, którzy pokazywali Polaków jako bandytów i morderców - napisała Holland. Reżyserka uargumentowała swoją decyzję.

- Post Zbigniewa Ziobry w sposób oczywisty narusza moje dobra osobiste i stanowi zniesławienie. Nie mogę pozostać obojętna na tak otwarty i brutalny atak ze strony osoby piastującej w Polsce bardzo ważną konstytucyjną funkcję ministra sprawiedliwości i jednocześnie prokuratora generalnego. Jako obywatelka i jako przedstawicielka świata kultury. W naszym kraju, doświadczonym śmiercią, okrucieństwem i cierpieniem milionów podczas II wojny światowej, porównanie do sprawców tych zdarzeń jest wyjątkowo bolesne i wymaga odpowiedniej reakcji. Stawianie mnie w jednym szeregu z propagandystami III Rzeszy jest tak nikczemne, że pozostawia zero przestrzeni na jakąkolwiek polemikę - wyjaśniła. 

Agnieszka Holland domaga się od Ziobry kwoty 50 tysięcy złotych, które mają trafić na cel charytatywny, a konkretnie na konto organizacji Stowarzyszenie Dzieci Holocaustu. Jak zakończy się ta sprawa? Przekonamy się zapewne za jakiś czas.

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art