Obserwuj w Google News

Dramat Edyty Górniak. Na plan show TVP wezwano lekarza. „Produkcję zamurowało”

2 min. czytania
14.09.2023 16:51

Edyta Górniak ma za sobą ciężkie chwile. Diwa chyba nie spodziewała się, że praca przy nowym show TVP będzie ją tyle kosztowała. Produkcja „Rytmów Dwójki” musiała wezwać na plan lekarzy.

Dramat Edyty Górniak. Na plan show TVP wezwano lekarza
fot. Łukasz Kalinowski/East News

TVP przygotowuje się do premiery nowego rozrywkowego show. W piątkowe wieczory zaraz po „Polskich biesiadach” widzowie zobaczą „ Rytmy Dwójki”. Program od początku budził ogromne zainteresowanie ze względu na to, że bierze w nim udział masa gwiazd. Nowy show Telewizji Polskiej poprowadzą Izabella Krzan i Sandra Kubicka, lecz oczy wszystkich mają być zwrócone w stronę Edyty Górniak. Za występy w „Rytmach Dwójki” diwa ma zgarnąć niemałe pieniądze. Ostatnio promowała swój udział w programie, udzielając wywiadu, w którym uderzyła w Dodę. Teraz na planie doszło jednak do innej zaskakującej sytuacji. Pudelek donosi, że „produkcję zamurowało”, gdy zobaczyła, co stało się z gwiazdą. Nie obyło się bez pomocy lekarzy.

Edyta Górniak zaniemogła na planie programu TVP. Konieczna była pomoc lekarzy

Według informacji Pudelka piosenkarka jest traktowana na planie jak prawdziwa diwa. Gwiazda ponoć ma do swojej dyspozycji aż trzy garderoby. Podobno może też liczyć na usługi prywatnego kierowcy, który ma być na jej zawołanie przez 24 godziny na dobę. Górniak ma też dowolność w wyborze utworów i dziewięcioosobową ekipę.

Najwięcej emocji wzbudza jednak ogromna gaża, którą ma otrzymać Edyta. Niestety ani luksusy na planie, ani wielkie pieniądze nie pozwoliły jej uniknąć prawdziwego dramatu, który rozegrał się podczas nagrań jednego z odcinków „Rytmów Dwójki”. Pudelek przekonuje, że Górniak co prawda miała pojawić się w studiu, lecz zmagała się z chorobą. Jej struny głosowe były ponoć bardzo nadwyrężone, co uniemożliwiało jej występy na scenie. W końcu musiał interweniować lekarz.

Redakcja poleca

- Kiedy Edyta weszła na scenę, produkcję zamurowało. Głos odmówił posłuszeństwa. Ogromna infekcja gardła dopadła ją tuż przed nagraniami. Nie mogła wydusić z siebie pół dźwięku, a realizacja odcinka stanęła pod znakiem zapytania. Produkcja szybko zareagowała i wezwała na plan lekarza, który musiał podać jej sterydowe wziewy, aby mogła wystąpić. Edyta stawiła się na planie programu pomimo złego stanu zdrowia - miał powiedzieć informator portalu.

Nie przegap
doda-kontra-edyta-górniak-historia-konfliktu-gwiazd
12 Zobacz galerię
fot. TRICOLORS/East News, VIPHOTO/East News, Paweł Wodzyński/East News, Marek Hanyżewski/East News