Obserwuj w Google News

Nowy odcinek „M jak miłość” podzielił widzów. „Ten wątek jest żenujący”

2 min. czytania
19.03.2024 14:59

Serial „M jak miłość” od dekad cieszy się wielką sympatią widzów. W ostatnim czasie w produkcji pojawiają się jednak wątki, które wywołują w fanach mieszane odczucia. Tak jest m.in. w przypadku historii Marcina Chodakowskiego, granego przez Mikołaja Roznerskiego.

"M jak miłość"
fot. Screen, Instagram @mjakmilosc.official

Serial „M jak miłość” zadebiutował na ekranach w listopadzie 2000 roku. Początkowo produkcja skupiała się przede wszystkim na losach rodziny Mostowiaków. Z czasem scenarzyści zaczęli wprowadzać nowe wątki i nowych bohaterów, przenosząc akcję z sielskiej Grabiny do tętniącej życiem Warszawy.

W ostatnich latach jednym z dominujących serialowych wątków jest ten dotyczący rodziny Chodakowskich, a przede wszystkim detektywa Marcina Chodakowskiego. Mężczyzna przed laty związany był z Kasią, przyjaciółką rodziny Mostowiaków, z którą doczekał się syna Szymka. Niestety, kobieta zmarła tuż po porodzie. Krótko później Chodakowski zakochał się w Izie. Relacja pary obfitowała w nagłe zwroty akcji i pobudzała wyobraźnię widzów. Kiedy wydawało się, że zakochanych czeka happy end, scenarzyści zdecydowali, że małżonkowie powinni się… rozstać.

Quiz: Bohaterowie, którzy zniknęli z „M jak miłość”. Jak zakończono ich wątki?

1/15 Kiedy Małgorzata Kożuchowska odeszła z „M jak miłość”, Hanka Mostowiak…

Fani „M jak miłość” podzieleni

Decyzja ta wywołała ogromne poruszenie wśród wiernych fanów produkcji. Wielu nie mogło się pogodzić, że produkcja rozdziela najładniejszą serialową parę. Oliwy do ognia dolały także okoliczności, które doprowadziły do rozwodu. Chodakowska zdradziła męża, a ten niemal natychmiast znalazł pocieszenie w ramionach tancerki erotycznej Kamy. Choć wydawało się, że to jedynie przelotna znajomość, w 1790. odcinku serialu, detektyw wyznał dziewczynie miłość.

Redakcja poleca

Wszystko to rozjuszyło widzów, którzy liczyli na to, że Marcin i Iza jeszcze kiedyś się zejdą. Pod instagramowym postem podsumowującym poniedziałkowy odcinek pojawiło się kilka komentarzy, w których internauci negatywnie oceniali wątek miłości detektywa i tancerki.

„Nie mogę… po tym co Iza i Marcin przeszli razem tak po prostu ich rozdzieliliście?? Serio, aż nie można patrzeć na to”; „Ten wątek jest jakiś taki żenujący”; „Wątek strasznie naciągany. Dopero co Marcin upił się, że Iza wychodź na mąż za Radka, a teraz wyznanie miłości Kamie.”; „Moim zdaniem scenarzyści trochę przegięli…”; „Tak naciąganego scenariusza dawno nie było” - czytamy.

Źródło: Radio ZET/Instagram

Nie przegap