Obserwuj w Google News

Gosia z „Sanatorium miłości” da nauczkę Andrzejowi? Zdradziła plany Janinie

2 min. czytania
25.03.2024 09:50

Atmosfera w „Sanatorium miłości” staje się gorętsza. Na antenie TVP doszło już do pierwszego poważnego konfliktu między Gosią a Andrzejem. Kuracjuszka jest przekonana, iż mężczyzna nie jest stały w uczuciach i nie przejmuje się konsekwencjami swoich słów. Gosia ujawniła Janinie, co zrobi z amantem.

Gosia z „Sanatorium miłości” da nauczkę Andrzejowi? Zdradziła plany Janinie
fot. "Sanatorium milości" TVP

6. edycja „ Sanatorium miłości” zaczyna nabierać tempa. W nowym odcinku programu doszło do poważnego spięcia między Gosią a Andrzejem, którego kobieta oskarżyła o bycie bawidamkiem. Zdaniem kuracjuszki mężczyzna jest niestały w uczuciach i nie przejmuje się konsekwencjami swoich słów.

Redakcja poleca

Afera w „Sanatorium miłości”. Gosia pomstuje na Andrzeja

Przypomnijmy, że powodem zaistnienia konfliktu między nimi stała się – jak on sam uważa – niejednoznaczna deklaracja Andrzeja, który powiedział Gosi, że ją kocha. Mężczyzna oczarował sobą kuracjuszkę, po czym jak gdyby nigdy nic zaczął flirtować z Teodozją. Małgorzata poczuła się bardzo urażona zachowaniem kuracjusza, a jej zdanie podzielili również fani programu. „Andrzej śliski typ” – pisano w sieci.

Małgorzata nie ukrywa, że bardzo nie podoba jej się zachowanie mężczyzny. Bohaterka programu nie omieszkała omówić tego tematu wraz z koleżanką z pokoju – Janiną. Wybranka Tadeusza zaczęła wypytywać Gosię o jej uczucia wobec rodzącego się związku Andrzeja i Teodozji.

– Wiesz, ja tego jeszcze nie przetrawiłam. Z reguły ja nie jestem zazdrośnicą, ale dlaczego on mi mówi po dwóch dniach, że mnie kocha. On tu jeszcze niejednej powie „kocham cię” – mówiła rozżalona Małgorzata.

Quiz: Ile wiesz o polskich uzdrowiskach? 10/10 dla miss i mistera turnusu

1/10 Zakopane jest miastem uzdrowiskowym. To zdanie to

Gosia z „Sanatorium miłości” da nauczkę Andrzejowi? Zdradziła plany Janinie

Odrzucona przez Andrzeja kobieta wspomniała również o swojej „przeciwniczce”, o której nie ma najlepszego zdania. Gdy Janina stwierdziła, że Teodozja jest może zbyt łatwowierna i daje się zwodzić kuracjuszowi, Gosia nie podzieliła jej zdania. Kuracjuszka przyznała, że ich związek jest dla niej „za słodki”.

– Ale wiesz co, to jest za słodkie dla mnie. Ona to by mogła nawet Hitlera w błąd wprowadzić, wiesz? To nie jest szczere – nakręcała się dalej. W pewnym momencie Janina postanowiła zapytać koleżankę o to, jak planuje ona rozwiązać tę sprawę. – Gośka, a jakąś zemstę zamierzasz przeprowadzić czy oswoisz się z tym i przejdziesz do porządku? – padło z ust kuracjuszki.

– Nie, zemsta musi być słodka – oczywiście, że tak. Ja jestem miła i modliszka też jest miła dla swojego partnera. A potem go zjada – stwierdziła Gosia.

Źródło: Radio ZET/TVP

Nie przegap