Pytania o penisy w "Love Island"? Polska celebrytka oburzona. "Niesmaczne"
Justyna Żak, znana z udziału w "Big Brotherze", nie kryje oburzenia najnowszą edycją "Love Island". Zdaniem celebrytki prowadzący zadawali uczestniczkom niesmaczne pytania. Czyżby produkcja show po raz kolejny przekroczyła granice?
Sukces programów takich jak " Love Island" w dużej mierze opiera się na pikanterii i kontrowersjach. Jednak najnowsza edycja randkowego show zdaniem wielu widzów przekroczyła granice dobrego smaku. Głośno krytykowano między innymi wspólną noc trójki uczestników i to, że 19-latka całowała starszego mężczyznę. Tym razem produkcji show dostało się za pikantne pytania, jakie Karolina Gilon i Michał Figurski zadawali uczestniczkom. Oburzenia nie kryła znana z występów w "Big Brotherze" Justyna Żak.
Uczestniczki "Love Island" musiały opowiadać, jakie penisy lubią? Justyna Żak oburzona
Justyna Żak, w sieci znana także jako Juszes, nie kryła oburzenia kolejnym pomysłem producentów "Love Island". Tym razem uczestniczki programu musiały odpowiadać na pytania zadawane przez Karolinę Gilon i specjalnego gościa, Michała Figurskiego. Prezenter zdaniem celebrytki wypadł niesmacznie, a pytania w rodzaju "czy wolisz grube, czy długie" jednoznacznie dotykały kwestii erotycznych.
- Jakieś to niesmaczne, że przyszedł 50-letni chłop pytać 20 i więcej lat młodsze dziewczyny czy wolą grube, czy długie penisy (...) Nie wyobrażam sobie, żeby w ogóle doszło do takiej sytuacji, że przychodzi np. Kinga Rusin i wypytuje młodzików, co lubią w łóżku. Ale gdyby się tak stało, też byłoby niesmacznie - oceniła surowo. Wywołany do tablicy poczuł się sam Figurski, który odpowiedział na słowa krytyki.
Wszystkie afery Antka Królikowskiego – zdrada, skandale i problemy z prawem
Michał Figurski odpowiada Justynie Żak. Pytania w "Love Island" nie były wulgarne?
Michał Figurski postanowił odpowiedzieć na słowa krytyki Justyny Żak. Zdaniem dziennikarza była gwiazda "Big Brothera" dopowiedziała sobie seksualny podtekst pytań, które padły w "Love Island". - Bez zaskoczenia przyjmuję sensacje, tym razem dotyczące mojej ostatniej wizyty w programie "Love Island". Coś tam piszesz o rzekomych penisach w moich ustach, choć słowo to nie padło ani razu. A miałem w nich czyjeś pytania konkursowe o "grube, czy długie" poprzedzone innymi typu "głośno czy cicho", lub "w piżamie, czy bez? - napisał. Także większość fanów w komentarzach nie wyrażała oburzenia sytuacją.