Skandal w "Love Island". Nastolatka musiała całować dorosłego mężczyznę? "To za dużo"
Producenci "Love Island" zdaniem wielu widzów przekroczyli granicę dobrego smaku jedną z konkurencji. Zaledwie 19-letnia uczestniczka przed kamerami całowała się z o wiele starszym mężczyzną.

" Love Island" to jeden z najpopularniejszych programów randkowych w polskiej telewizji, walczący o palmę pierwszeństwa z konkurencyjnym " Hotelem Paradise". Show prowadzone przez Karolinę Gilon oparte jest na brytyjskim formacie i, podobnie jak pierwowzór, wielokrotnie wzbudzało gorące emocje. Widzowie, którzy śledzą także zagraniczne edycje, mogli być świadkami wyjątkowo kontrowersyjnej sytuacji. Fani programu nie kryją oburzenia i domagają się reakcji producentów.
Skandal w "Love Island". Pocałunek 19-latki wywołał lawinę krytyki
W jednym z ostatnich odcinków brytyjskiego "Love Island" uczestnicy musieli pocałować wskazanych im partnerów, a pocałunek musiał trwać co najmniej 10 sekund. Sama konkurencja być może nie wywołałaby kontrowersji, gdyby nie fakt, że wśród uczestniczek znajduje się zaledwie 19-letnia Amber. Podczas wyzwania musiała pocałować 25-letniego Tyrique, co nie spodobało się widzom.
Zdaniem wielu osób dziewczyna, która niedawno uzyskała pełnoletniość, nie powinna być nakłaniana do okazywania czułości o wiele starszemu mężczyźnie. Skrytykowano także fakt, że 19-latka twerkowała przed kamerami.
"Love Island" w ogniu krytyki. 19-latka całowała 25-latka przed kamerami
Na profilu brytyjskiego "Love Island" na Instagramie pojawiły się liczne komentarze widzów oburzonych decyzją producentów. Nie zabrakło apelu o podniesienie wieku uczestników randkowego show.
- Nie mogę patrzeć na to, jak 19-latka całuje dorosłego mężczyznę!
- Powinni podwyższyć wiek uczestników!
- Twerkująca 19-latka to dla mnie za dużo!
- Amber, co ty tam robisz, w sierpniu dostaniesz wyniki egzaminów! - czytamy.
Ciekawe, czy produkcja "Love Island" weźmie pod uwagę sugestie widzów.