Nowe ustalenia ws. Pandora Gate. Prokuratura dotarła do kolejnych pokrzywdzonych
Wiceminister sprawiedliwości Piotr Cieplucha przekazał, że prokuratura dotarła do kolejnych osób pokrzywdzonych w aferze Pandora Gate. Polska strona stara się o ekstradycję głównego podejrzanego w sprawie Stuarta B., który obecnie przebywa w areszcie w Wielkiej Brytanii. Wiceminister zawiadomił, że sąd oddalił zażalenie obrońców Stuu na zastosowanie tymczasowego aresztowania.

Afera Pandora Gate nagłośniona przez Sylwestra Wardęgę dotyczy znanych influencerów posądzonych o niedozwolone kontakty z osobami małoletnimi. Prokuratura potwierdziła, że znaleziono dowody poświadczające, że "Stuart "Stuu" B. dopuścił się czynów o charakterze seksualnym wobec fanek poniżej 15. roku życia. We wrześniu youtuber został zatrzymany w Wielkiej Brytanii, a następnie na wniosek polskiej prokuratury zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.
Pandora Gate: prokuratura odnalazła kolejne poszkodowane osoby
W środę wiceminister sprawiedliwości Piotr Cieplucha powiadomił, że polskim śledczym udało się dotrzeć do kolejnych młodych kobiet, które miały być nagabywane przez popularnych influencerów. Prokuratura liczy, że dzięki ich zeznaniom uda się ustalić nazwiska kolejnych osób, które dopuściły się groomingu i wykorzystywania seksualnego nieletnich. "Prokuratorzy dotarli do kolejnych pokrzywdzonych w sprawie #PandoraGate. Ich zeznania mogą sprawić, że rozszerzy się krąg osób podejrzanych" - przekazał na X (Twitterze) Cieplucha.
Wiceminister zawiadomił także o decyzji sądu w sprawie Stuarta B. Warszawski Sąd Okręgowy nie uwzględnił zażalenia obrońcy 31-latka na zastosowaniu tymczasowego aresztu, co oznacza, że influencer na razie pozostanie za kratkami w Wielkiej Brytanii.
Zobacz także: Stuu przesłał komentarz do afery Pandora Gate. "Już zostałem skazany"
Polska strona stara się o ekstradycję Stuarta B.
Polska prokuratura powiadomiła, że wystąpiła z wnioskiem o ekstradycję Stuarta B., aby móc sprowadzić go do kraju i postawić zarzuty seksualnego wykorzystania osób małoletnich poniżej 15. roku życia oraz rozpijania ich. O tym, kiedy Stuu zostanie wydany Polsce zadecyduje sąd w Wielkiej Brytanii. Jak podała Interia, strona brytyjska ma rozpatrzyć sprawę do połowy bieżącego miesiąca. Wcześniej Zbigniew Ziobro poinformował, że youtuberowi za postawione zarzuty grozi do 15 lat więzienia.
- Nie żyje Patrycja Widera. 24-letnia gwiazda TikToka była ciężko chora
- "Dotarło do mnie, że byłem gwałcony": polski raper padł ofiarą pedofila [WIDEO]
- Maryla Rodowicz dosadnie skomentowała decyzję Andrzeja Dudy. Znów się spaliła w TVP?
Pandora Gate. Kto jest zamieszany w aferę na YouTube?
