Pełne oświadczenie Stuu ws. Pandora Gate. "Już zostałem skazany"
Na kanale Amadiego pojawiła się pełna wersja filmu Stuu, w którym oskarżony youtuber zareagował na zarzuty ws. Pandora Gate. W swoim oświadczeniu Stuart B. stwierdzi, że padł ofiarą manipulacji i pomówień. Pożalił się także, że wszyscy już wydali na niego wyrok. - Zostałem skazany przez całą Polskę, przez wszystkich polityków, przez premiera Polski, zanim cokolwiek powiedziałem - słyszymy.
Stuart K.-B. podejrzany ws. Pandora Gate został zatrzymany w Wielkiej Brytanii na podstawie listu gończego. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wystąpiła do sądu z wnioskiem o areszt tymczasowy wobec znanego youtubera. Jak poinformowano, znaleziono dowody poświadczające, że Stuu dopuścił się czynów o charakterze seksualnym wobec fanek poniżej 15. roku życia. Stuu odniósł się do zarzutów w specjalnym nagraniu. Teraz na YouTube trafiła pełna wersja oświadczenia Stuarta B. na temat oskarżeń w aferze Pandora Gate.
Amadi Ferrari opublikował cały film Stuu o Pandora Gate
W środę wieczorem na kanale Amadiego pojawiła się dalsza część nagrania Stuu, w który youtuber m.in. skomentował doniesienia o jego pobiciu w Luton. Potwierdził wersję swojego prawnika o tym, że został napadnięty i trafił do szpitala. Do placówki odwiozła go policja. - Miałem lekki wstrząs - powiedział.
31-latek oświadczył, że zależy mu na wyjaśnieniu sprawy, ponieważ "bezpieczeństwo dzieci w internecie" to dla niego ważny temat. Ubolewa jednak, że nikt nie dał mu szansy się wypowiedzieć w sprawie stawianych mu zarzutów, a polskie służby od razu potraktowały go jak winnego.
- Już zostałem skazany. Na swoje. To, co się dzieje, to jest jak polowanie na wiedźmy. Zastanawiam się, czy dla swojego bezpieczeństwa mam wyjechać i powiedzieć swoją prawdę, czy zostać, aby chronić mamę. Nie mam pojęcia co robić, dlatego to nagrywam. Liczyłem na to, że będzie sytuacja, którą będę mógł załatwić z polskim rządem, z polską policją - żali się w nagraniu.
Były gwiazdor Tam X stwierdził, że "został już skazany przez całą Polskę", a premier i politycy, "wydali na niego wyrok, zanim cokolwiek powiedział". Influencer czuje się zawiedziony tym faktem, bo jak podkreślił, w sprawie jest mnóstwo przekłamań i manipulacji, które chciałby wyjaśnić.
- Już jest wydany werdykt. Nie chodzi o to, żebym zrobił z siebie ofiarę. Jest za dużo kłamstw i manipulacji. Rzeczy, które się nie zgadzają. Liczyłem, chyba błędnie, na uczciwą możliwość działania z polskim rządem i policją, żeby to wszystko wyjaśnić. Jestem pewien, że to by się wyjaśniło, ale nie wiem, czy teraz jest taka możliwość, skoro już tyle zostało powiedziane w internecie, w mediach. Nie wiem, nie wiem - zakończył smutno Stuu.
- Pandora Gate: Stuu trafił w ręce polskich służb. Kiedy wyjdzie z aresztu?
- Daria Dąbrowska odpowiada na tłumaczenia Krzysztofa Gonciarza. „Absurdalne”
- Wardęga na Pandora Gate chciał tylko zarobić? Youtuber przybliżył kwestię zarobków
Pandora Gate. Kto jest zamieszany w aferę na YouTube?
Tu się dzieje
