Kolejne odejście ze „Szkła kontaktowego”? Oto skutki sporu Jaconia i Daukszewicza
Krzysztof Daukszewicz i Piotr Jacoń kontynuują swój spór, publikując kolejne oświadczenia. Konflikt dziennikarza i satyryka zamienił się w medialną aferę, na czym mają cierpieć pracownicy TVN24. Mówi się, że po Robercie Górskim i Arturze Andrusie ze „Szkła kontaktowego” odejdzie kolejna osoba.
Nie milkną echa konfliktu Piotra Jaconia i Krzysztofa Daukszewicza. Afera wokół „ Szkła kontaktowego” trwa w najlepsze, a z programem TVN24 żegnają się kolejne osoby. Niedługo po tym jak satyryk przekazał, że nie powróci na ekrany, o rezygnacji z pracy poinformowali Robert Górski i Artur Andrus. Na decyzję kolegów ze stacji zareagował Piotr Jacoń. Zamieścił on w sieci oświadczenie, w którym ujawnił przebieg rozmowy z Krzysztofem Daukszewiczem. W odpowiedzi żona satyryka oskarżyła dziennikarza o ciągłe ataki na jej męża. Plotek ustalił, że przez spór gwiazd w TVN panuje „gęsta atmosfera”, a ze „Szkłem kontaktowym” wkrótce może pożegnać się kolejny komentator.
Pracownicy TVN24 są „zażenowani” konfliktem Piotra Jaconia i Krzysztofa Daukszewicza. „Przedszkole”
W TVN chyba nikt nie spodziewał się, że nietrafiony „żart” Krzysztofa Daukszewicza wywoła taki skandal. Tymczasem atmosfera wśród pracowników stacji informacyjnej ma być coraz bardziej napięta. Dziennikarze Plotka mieli porozmawiać z osobą związaną z TVN24, która zdradziła, jakie nastroje panują w redakcji.
- Generalnie są dwa obozy. Jeden uważa, że sprawa była od początku za bardzo rozdmuchana i zawieszenie Daukszewicza było bez sensu, bo on w swoim nieudanym żarcie nawiązywał do wypowiedzi Kaczyńskiego, a nie chciał urazić Jaconia. Według drugiego Daukszewicz robi z siebie ofiarę i niepotrzebnie czytał hejt, który dotyka większość osób publicznych. Najgorsze w tym jest to, że panowie nie myślą o kolegach i koleżankach z pracy w tym wzajemnym przerzucaniu się kolejnymi wypowiedziami i następuje efekt kuli śnieżnej, która rośnie w zatrważającym tempie. Przedszkole i żenada - miał opowiedzieć anonimowo informator portalu.
„Szkło kontaktowe”. Kolejna osoba odejdzie z programu? „Patowa sytuacja”
Pracownicy „Szkła kontaktowego” mają się czuć coraz bardziej niekomfortowo. W polepszeniu sytuacji nie pomagają kolejne oświadczenia i wypowiedzi Piotra Jaconia oraz Krzysztofa Daukszewicza i jego żony. Plotek przekonuje, że w TVN24 są osoby, które marzą o tym, by program TVN24 na jakiś czas został zdjęty z anteny i powrócił po wakacjach. Według informacji portalu po odejściu ze „Szkła kontaktowego” Roberta Górskiego i Artura Andrusa o rezygnacji z pracy ma myśleć przynajmniej jeszcze jedna osoba.
- Atmosfera zrobiła się gęsta. Wszyscy zdają sobie sprawę w TVN24, że cokolwiek by teraz nie zrobili komentatorzy „Szkła”, to będzie źle. Zostaną w programie, to będą posądzeni o niewspieranie Daukszewicza. Odejdą, to oskarżą ich o bycie przeciwko Jaconiowi. Patowa sytuacja, z którą nikomu teraz nie jest komfortowo. Dla wszystkich lepiej by było, jakby strony konfliktu już zamilkły w tym temacie raz na zawsze. Wszyscy sobie w pracy tego życzą - miał powiedzieć pracownik TVN.
Gwiazdy, które nagle zniknęły z TV. Co się z nimi dzieje? [GALERIA]
Tu się dzieje
