Mama Anny Kalczyńskiej do dziś przeżywa zwolnienie córki z TVN. „Zasłużyła na coś więcej”

Halina Rowicka-Kalczyńska o zwolnieniu Anny Kalczyńskiej z TVN

Latem ubiegłego roku dowiedzieliśmy się, że pięciu ówczesnych prowadzących „Dzień Dobry TVN” pożegnało się ze swoją posadą. Wśród zwolnionych znaleźli się Andrzej Sołtysik, Anna Kalczyńska, Małgorzata Rozenek-Majdan, Małgorzata Ohme i Agnieszka Woźniak-Starak. Przebywający wtedy na urlopie Filip Chajzer oficjalnie ze stacją rozstał się nieco późnej. Wśród masy pożegnalnych instagramowych wpisów najbardziej wyróżniał się ten autorstwa Anny Kalczyńskiej.

Dziennikarka nie kryła żalu do producentów programu i przez kilka kolejnych miesięcy dużo mówiła o tym, że nie takiego pożegnania po latach się spodziewała. Swoją perspektywę przedstawiła także mama prezenterki -  Halina Rowicka-Kalczyńska. - Zanim do tego doszło, zapewniano Anię, że może czuć się bezpiecznie – że nie dotkną ją przetasowania w stacji. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna. Dokładnie pamiętam ten dzień. Razem z moją młodszą córką poszłyśmy na mszę za zmarłą pięć lat temu siostrę mojego męża. Ania zapowiedziała, że chwilę spóźni się do kościoła, bo zaproszono ją na rozmowę w TVN-ie. Byłyśmy przekonane, że to czysta formalność - zdradziła niedawno Halina Rowicka-Kalczyńska w rozmowie z Plejadą.

Dziennikarka po wejściu do kościoła miała usiąść obok mamy i od razu szepnąć jej, że została zwolniona. Halina Rowicka-Kalczyńska zaznaczyła też, że msza tego dnia obywała się w intencji matki chrzestnej Anny Kalczyńskiej, która miała uważać, że jej chrześnica w „DDTVN” marnuje swój potencjał. - Ciocia Ala chyba zadziałała. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło - skwitowała Rowicka-Kalczyńska.

Anna Kalczyńska ma nową pracę 

Anna Kalczyńska nawiązała współpracę z firmą Iberion, dla której poprowadzi program o tematyce geopolitycznej. Mama dziennikarki cieszy się z takiego obrotu spraw, jednak nie ukrywa, że liczyła, że TVN rozstając się z jej córką, zaproponuje jej coś więcej. - Byłam w szoku. Zupełnie się tego nie spodziewałam. Wydaje mi się, że po tylu latach w TVN-ie Ania zasłużyła na coś więcej. Przecież mogła wrócić do TVN24 albo poprowadzić jakiś inny program. Nikt jej jednak tego nie zaproponował, nie dano jej takiej szansy. Tak się nie robi - powiedziała Plejadzie Rowicka-Kalczyńska. 

Źródło: Radio ZET/Plejada