Internauci krytykują "Ucztę" od Sanah. "Przecież to żarcie to chu*nia"
Sanah zaliczyła ostatnio sporą wizerunkową klapę. Chodzi o jej "Ucztę na wynos", czyli serię przekąsek, które od kilku tygodni dostępne są w sieci sklepów Żabka. Internauci ostro krytykują taką promocję trasy koncertowej, jak i samo jedzenie z linii artystki.
Sanah jest obecnie jedną z najpopularniejszych polskich piosenkarek, która na koncerty ściąga prawdziwe tłumy. Dla wielu jej fanów sporym zaskoczeniem może być to, że w ramach promocji swojej trasy koncertowej zdecydowała się nawiązać dość kontrowersyjną współpracę z siecią Żabka. Jakiś czas temu w zielonym sklepie pojawiła się linia jej przekąsek pod nazwą "Uczta na wynos", co miało być nawiązaniem do jej trasy. Na liście produktów znalazły się kanapka z indykiem, sałatka z kuskusem oraz focaccini z ananasem. Wszystko to z nutką róży. Niestety, szybko okazało się, że jedzenie nie przypadło fanom do gustu i cała masa produktów po terminie przydatności lądowała w śmieciach. Jedna z ekspertek od wizerunku oceniła nawet, że taka promocja to po prostu strzał w stopę i kompletna wizerunkowa klapa gwiazdy, której chyba "ktoś źle doradził".
Internauci krytykują jedzenie od Sanah. Nie przebierają w słowach
Niezależnie od tego czy samej Sanah pomysł podoba się, czy nie, kontrakt to kontrakt, więc w mediach społecznościowych gwiazdy pojawiają się posty, w których próbuje zachęcić fanów do swojej "Uczty na wynos" i skusić ich, by spróbowali. Komentarze są jednak bardzo mieszane. Wielu fanów artystki nie kryje się z negatywnymi emocjami co do całej kampanii. Wielu z nich uważa, że wszystko to idzie w bardzo złą stronę, a sama gwiazda stała się obiektem kpin m.in. w licznych materiałach na Tik-Toku. Zawiedzeni fani przekonują, że taka artystka, jak Sanah, kompletnie nie powinna brać się za tego typu współprace. "Przykro mi z powodu taj współpracy — jestem rozczarowana tą kampanią… Słaba ta uczta… Przyznam, że nie rozumieniem kroku w tym kierunku tak zdolnej i utalentowanej osoby… chciałabym to odzobaczyć" - pisze jedna z komentujących. Wielu internautów jeszcze dosadniej wyraziło swoją dezaprobatę: "Przecież to żarcie to ch**nia (…) To fakt, sama chemia", "To jedzonko to nie moja bajka, ale yy zawsze będziesz naszą bajką" - dodają inni.
Co ciekawe, pojawiły się nawet sugestie, że Sanah kompletnie nie ma wpływu na swoją karierę, jak i decyzje marketingowe z nią związane — zupełnie tak, jak Britney Spears. "Jej droga, kariera, wszystko wygląda jak nie jej decyzje. Nie wygląda na szczęśliwą, jak kilka lat temu, na początku kariery... Czy jest ubezwłasnowolniona? To się okaże za kilka lat... Widzę u Sanah zanik uśmiechu, radości oraz wagi, a to jest potężna zmiana (...). Ona jest od tego kompletnie odcięta, mam nadzieję, że hieny łase na pieniądze, które ta piękna i utalentowana dziewoja generuje, nie wykończą jej psychicznie... Oby nie było tragedii jak z Britney" - czytamy.
Żabka wydała oświadczenie w sprawie "Uczty na wynos" Sanah
Po publikacji naszego artykułu o "Uczcie na wynos", zalegającej w śmietnikach, biuro prasowe sieci Żabka przesłało nam oświadczenie, w którym wyrażono ubolewanie co do takiego stanu rzeczy. Jednocześnie przyznano, że produkty, wbrew pozorom, cieszą się dużym zainteresowaniem.
"Jest nam niezwykle przykro, że sytuacja przedstawiona na nagraniu miała miejsce. Niezwłocznie po otrzymaniu informacji podjęliśmy kroki w celu wyjaśnienia sprawy oraz przypomnieliśmy wszystkim naszym franczyzobiorcom, jak należy utylizować produkty, które są po terminie ważności. Produkty z linii „Uczta na wynos” cieszą się dużym zainteresowaniem klientów, od początku akcji sprzedaliśmy ponad pół miliona produktów, a kampania stała się viralem na TikToku, zyskując 15 milionów wyświetleń. Jako Grupa Żabka aktywnie przeciwdziałamy marnowaniu żywności, angażujemy pracowników, klientów i franczyzobiorców w inicjatywy z tym związane, m.in. zachęcamy naszych franczyzobiorców, aby produkty z krótką datą ważności przekazywane były organizacjom pozarządowym, takim jak Caritas, Federacja Polskich Banków Żywności czy Kamiliańska Misja Pomocy Społecznej" - napisano w oświadczeniu.
Źródło: Radio ZET
- Ewa Krawczyk wciąż niepogodzona ze śmiercią Krzysztofa. „Jestem w wielkiej traumie”:
- Waldemar z „Rolnika” chciał wszystkich oszukać? „Całe miasteczko huczało od plotek”
- Była dziewczyna Matthew Perry'ego zna przyczyny jego śmierci? Twierdzi, że ma dowody
Gwiazdy w polityce. Byli u władzy, ale ich kariery to kompletna porażka
Tu się dzieje
