0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Elżbieta Jaworowicz zaapelowała do widzów na antenie TVP. Ma poważny problem

2 min. czytania
03.11.2023 07:43

W ostatnim odcinku „Sprawy dla reportera” Elżbieta Jaworowicz zwróciła się do fanów z prośbą o pomoc. Gospodyni programu interwencyjnego TVP ma poważny problem. O co chodzi?

Elżbieta Jaworowicz poprosiła o pomoc na antenie TVP. Ma poważny problem
fot. EAST NEWS/PRESS PHOTO CENTER/PIOTR ANDRZEJCZAK

Interwencyjny program „Sprawa dla reportera” zadebiutował na ekranach w 1983 roku. Od tamtej pory gospodyni show, Elżbieta Jaworowicz, zdążyła zostać gwiazdą TVP i jedną z najbardziej kontrowersyjnych twarzy polskiej telewizji.

„Sprawa dla reportera” nie pomaga ludziom?

Choć prowadzona przez nią audycja pozornie wspiera osoby dotknięte najróżniejszymi problemami, w rzeczywistości udział w programie podobno wcale im nie pomaga.

– Ludzie przychodzą [do programu – red.], bo wierzą, że Jaworowicz faktycznie może im pomóc w rozwiązaniu problemu. Tak naprawdę show jest skupione wokół niej i tego, czego ona chce. Jeśli coś się jej nie podoba, to jest po prostu wycięte. Ani ona jako prowadząca, ani eksperci nie są do końca przygotowani do podejmowanych tematów – wyjaśniła w rozmowie z Plotkiem osoba, która miała okazję pracować przy „Sprawie dla reportera”.

Redakcja poleca

Mimo to interwencyjne show Jaworowicz niezmiennie cieszy się zainteresowaniem widzów. Prowadząca program została gwiazdą, jej twarz kojarzą prawie wszyscy. Ale to nie oznacza, że jest wolna od problemów. Niedawno gospodyni „Sprawy dla reportera” opowiedziała o kłopotach, w których się znalazła.

Redakcja poleca

Elżbieta Jaworowicz w „Sprawie dla reportera” opowiedziała o swoich problemach

Kończąc jeden z ostatnich odcinków programu, Elżbieta Jaworowicz zwróciła się do widzów z ważną informacją. Powiedziała, że w ostatnim czasie w sieci krąży stworzone przez sztuczną inteligencję nagranie, na którym gospodyni „Sprawy dla reportera” prosi o wpłacanie pieniędzy na rachunek bankowy.

Jaworowicz załamuje ręce, ponieważ nie wie, w jaki sposób walczyć z tego typu wyłudzeniami. Obecny w studiu ekspert zaznaczył, że w tym momencie nawet organy ścigania mają problem z tym problem. Piotr Kaszewiak dodał, że mimo wszystko osoby, które tworzą takie filmy mogą odpowiadać karnie.

– Proszę państwa, ja niczego nie reklamuję – poinformowała Jaworowicz. Jednocześnie poprosiła widzów o ostrożność i niewpłacanie pieniędzy na poczet inwestycji, których prawdziwość nie została zweryfikowana.

Źródła: Radio ZET

Nie przegap