0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Co dalej ze sprawą Gabriela Seweryna? Postępowanie prędko się nie zakończy

3 min. czytania
26.02.2024 15:14

Gabriel Seweryn zmarł 28 listopada 2023 na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Głogowie. Prokuratura prowadzi postępowanie mające wyjaśnię przyczyny śmierci 56-letniego projektanta futer. Po nowym roku miały zostać ujawnione wyniki badań toksykologicznych, ale z najnowszych doniesień wynika, że prokuratura nadal nie otrzymała raportu w tej sprawie. 

Gabriel Seweryn
fot. Instagram:@gabriel_seweryn

Znany z programu "Królowe życia" Gabriel Seweryn zmarł 28 listopada 2023 r., po tym jak przyjęto go na głogowski SOR w związku z bólem w klatce piersiowej. Prokuratura wszczęła śledztwo, mające wyjaśnić przyczyny śmierci Gabriela Seweryna. Badany jest m.in. wątek przerwania czynności medycznych przez ratowników pogotowia, którzy przyjechali pod pracownię projektanta na głogowskim rynku. Ekipa zeznała, że Gabriel Seweryn i jego partner zachowywali się agresywne, dlatego podjęto decyzję o przerwaniu akcji i wezwaniu policji.

Redakcja poleca

Przyczyny śmierci Gabriela Seweryna. Co z wynikami badań toksykologicznych?

W grudniu prokuratura poinformowała, że sekcja zwłok Gabriela Seweryna wykluczyła obrażenia ciała oraz zawał serca. Wyniki nie pomogły jednak ustalić przyczyny zgonu 56-latka. Zlecono badania na obecność narkotyków i innych substancji. Zgodnie z zapewnieniami prokuratury raport w tej sprawie miał nadejść po świętach Bożego Narodzenia. Potem mowa była o pierwszych tygodniach nowego roku, lecz mija luty i nadal nie ujawniono wyników badań toksykologicznych. 

"Super Express" zwrócił się o to z pytaniem do legnickiej prokuratury, te przekazała, że nadal nie ma pełnych danych na temat przyczyny zgonu Gabriela Seweryna.

- Sekcja zwłok została przeprowadzona już dawno temu. Nie mamy jednak kompleksowych wyników sekcji zwłok z uwagi na to, iż kompleksowa opinia będzie możliwa po przeprowadzeniu wszystkich badań z materiału pobranego podczas sekcji zwłok. Cały czas czynności w tej sprawie są prowadzone. Uzyskujemy kolejne opinie, zlecamy kolejne badania i opinie, żeby uzyskać rzetelny wynik. Wciąż przesłuchujemy w tej sprawie świadków i kompletujemy dokumentację dotyczącą stanu zdrowia pokrzywdzonego – powiedział w rozmowie z tabloidem prokurator okręgowy w Legnicy Sebastian Kluczyński. 

Prokuratura dodaje, że na wyniki postępowania w sprawie śmierci Seweryna trzeba będzie poczekać najpewniej jeszcze kilka tygodni. Wcześniej zastępca prokuratora rejonowego w Głogowie, Marcin Knurowski, w rozmowie z "Faktem" ujawnił, że na razie nikomu nie postawiono zarzutów. 

Zobacz także: Matka Gabriela Seweryna straciła emeryturę. Musiała opłacić pogrzeb syna

Gabriel Seweryn zmarł nagle. Czy był uzależniony od narkotyków?

Wokół śmierci słynnego Versace z Głogowa narosło wiele pytań. Osoby z otoczenia twierdziły, projektant zmagał się z problemami zawodowymi, do tego nie najlepiej miało dziać się w jego związku ze sporo młodszym partnerem, przy którym Seweryn regularnie miał sięgać po środki psychoaktywne. 

- Jego panaceum na to zło były, niestety, narkotyki. Głównie zażywali metamfetaminę, tzw. piko. W ich mieszkaniu były cały czas imprezy. Bardzo często zmieniali towarzystwo, bo jak ktoś nie brał, to był odsuwany. Często wzywana była tam policja i pogotowie. Gabryś był w dużym nałogu. Na pewno przyczyniło się to do jego śmierci - ujawniła przyjaciółka Seweryna, które pragnęła pozostać anonimowa. 

Projektant coraz gorzej radził sobie finansowo, m.in. miał stracić mieszkanie w Warszawie przez zaleganie z czynszem. - W październiku dzwonił do mnie i płakał. Mówił, że finansowo bardzo źle mu idzie. Mówił, że w Polsce go nie doceniają. Narzekał, że musi oddawać do lombardu wiele rzeczy, żeby przeżyć - mówiła wspomniana przyjaciółka Gabriela Seweryna i podkreśliła, że od pewnego czasu wszyscy przeczuwali, że z 56-latkiem wkrótce stanie się coś złego. 

Nie przegap