Antek Królikowski ukrył pieniądze przed komornikiem? Sandra Kubicka komentuje
Joanna Opozda ujawniła kolejne przewinienia Antka Królikowskiego. Okazuje się, że kontrowersyjny celebryta znalazł sposób, by udaremnić komornikowi próby zajęcia pieniędzy, którymi powinien płacić alimenty na syna. Stanowisko w sprawie medialnej burzy zajęła Sandra Kubicka.
U Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego bez zmian. Ona domaga się sprawiedliwości, ujawniając kolejne przewinienia męża, a on robi, co może, by tej sprawiedliwości umknąć. Okazuje się, że będąc w trakcie sądowej batalii o alimenty, Antoni znalazł sposób na ukrycie swoich dochodów przed komornikiem.
Antek Królikowski przechytrzył komornika? Joanna Opozda ujawnia
Joanna Opozda opublikowała w sieci kolejne informacje, które nie świadczą o dobrej woli Antka. Aktorka przekazała internautom, że jej mąż dostał niedawno dwa duże angaże, które dały mu spory zastrzyk gotówki. W tej sytuacji komornik powinien móc z łatwością zająć część pieniędzy, która pokryłaby dług Antka wobec Opozdy. Jednak nie jest to takie proste.
Opozda powiedziała, że Antoni i Izabela zawarli umowę, która zakłada, że gaża aktorska Królikowskiego ma wpływać na konto jego kochanki.
– Jeszcze na samym początku Antek przelał wszystkie swoje pieniądze, ogromne milionowe sumy, na Litwę. Nie mogliśmy ściągnąć zadłużenia, bo komornik działa tylko na polskich kontach [...]. Wiadomo, że jeżeli ktoś idzie do pracy i prosi o to, żeby pieniądze nie przychodziły na jego konto, tylko na konto kochanki, to chce ukryć swoje dochody. [...] Alimenty to nie prezenty i nie pozwolę na to, aby mój syn był okradany przez dwójkę ludzi, którzy już i tak wyrządzili mnie i mojemu dziecku ogromną krzywdę – przekazała.
Antek Królikowski ma sporo za uszami. Mimo to niektórzy wciąż uważają, że zasługuje na drugą szansę. Laura Samojłowicz niedawno stwierdziła, że kontrowersyjny celebryta wciąż może odkupić swoje winy. Wygląda jednak na to, że na dosłowne odkupienie, nie ma szans. Chyba że płacić będzie jego kochanka.
Sandra Kubicka komentuje zachowanie Joanny Opozdy
Sandra Kubicka patrzy na tę sytuację z zupełnie innej perspektywy niż osoby, które zaangażowały się emocjonalnie w burzliwą relację Opozdy i Królikowskiego. Stwierdziła, że chociaż nie może ocenić zachowania Antka, wie, że to, co zrobiła Asia Opozda, pomoże innym kobietom.
– Jeżeli to jest sprawa prawna, polityczna to nie wiem, czy to ma sens, ale wiem, że Instagram pomaga niektórym ludziom. Mnie też to pomogło – wyrzucenie informacji z siebie, aby inne osoby, które są w tej samej sytuacji, mogły poczuć, że nie są same – przyznała w „Jastrząb Post”.
Powiedziała, że istnieje możliwość, że upubliczniając swój spór z Antkiem, Opozda robi przysługę innym mamom, które domagają się sprawiedliwości.
– Może Asia zrobiła to dla innych matek, które też są w takiej sytuacji i potrzebują pomocy, ale ciężko mi to ocenić. W dzisiejszych czasach bardzo dużo ujawniamy wam na Instagramie i już ciężko stwierdzić, co wypada, a co nie wypada – oceniła Kubicka.
- Zenek M. boleśnie ukarany przez sąd. „Król disco-polo” złamał prawo
- Jakub Szmajkowski tłumaczy się z występu w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. „Paranoja”
- Syn Edyty Górniak zarobi ogromne pieniądze. Allan Krupa wystąpi ze znaną mamą
Ojcowie roku? Ci tatusiowie nie płacą alimentów na własne dzieci (GALERIA)
Tu się dzieje
