0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Anna Popek staje murem za mundurem. Tak słodziła służbom ze sceny

3 min. czytania
22.09.2023 19:50

W piątkowy wieczór Telewizja Polska zorganizowała uroczysty koncert „Murem za polskim mundurem”. Impreza na rzecz służb mundurowych stała się odpowiedzią na aferę z premierą „Zielonej Granicy” Agnieszki Holland. Wydarzenie poprowadziła Anna Popek, która wychwalała funkcjonariuszy ze sceny.

Anna Popek staje murem za mundurem. Tak słodziła służbom ze sceny
fot. Artur Zawadzki/REPORTER

Afera związana z najnowszym filmem Agnieszki Holland nadal trwa. Nagrodzona na festiwalu w Wenecji „ Zielona Granica” opowiada o dramatycznej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Ta jednak zdecydowanie nie przypadła do gustu politykom Prawa i Sprawiedliwości, którzy od kilku dni atakują reżyserkę za jej „antypolskie” dzieło. Partia rządząca chce, by przed filmem w kinach emitowano specjalny spot wychwalający pracę Straży Granicznej. Oświadczenie w sprawie filmu Holland wygłosił również Jarosław Kaczyński, który zarzucił reżyserce, że ta nienawidzi własnej ojczyzny.

Redakcja poleca

Telewizja Polska zorganizowała koncert „Murem za polskim mundurem”

W „obronie” polskich wartości Telewizja Polska po raz kolejny zorganizowała koncert „Murem za polskim mundurem”, który zadedykowano służbom. Wydarzenie jeszcze przed samym startem wzbudziło dużo emocji. TVP zapowiadała, że wśród gwiazd śpiewających dla Straży Granicznej pojawi się m.in. Halina MlynkovaOna jednak odmówiła udziału w reklamowanym koncercie, a w sieci opublikowała mocne oświadczenie. 

Impreza dla mundurowych odbyła się w Mielniku w woj. podlaskim, a całość poprowadziła  Anna Popek. Dziennikarka, która jeszcze niedawno  straciła jedną z fuch na Woronicza, wygłosiła na scenie mowę dziękczynną, w której wychwalała pracę polskich służb.

- Spotykamy się w szczególnym miejscu i w szczególnym czasie. To tutaj królowie polscy, Aleksander Jagiellończyk i Zygmunt Stary oczekiwali na przyjęcie korony polskiej. Tutaj bywała królowa Bona. Tuż obok nas płynie Bug, zaś kilka kilometrów za nim jest już granica z Białorusią. To właśnie tam Wojsko Polskie, Straż Graniczna, polskie służby strzegą naszego bezpieczeństwa. Jesteśmy dumni, że mamy takich obrońców, jesteśmy dumni, że mamy was. Tym koncertem pokazujemy, że jesteśmy z wami solidarni, bo nam też zależy na bezpieczeństwie naszej ojczyzny. Chcemy zasypiać i budzić się spokojnie. Wasza służba zasługuje na uznanie, szacunek i pamięć. Wy i wasze rodziny czuwacie i nie są to puste słowa. Widzimy, jak wygląda współczesna wojna. Nie chcemy tego. Pragniemy pokoju – mówiła.

Redakcja poleca

Anna Popek wychwala służby mundurowe. Powiedziała to ze sceny

Na koncercie w Mielniku zaśpiewali: Anna Józefina Lubieniecka, Natalia Krakowiak, Antek Smykiewicz, Łukasz Drapała, Marek Piekarczyk, Bartas Szymoniak oraz chór Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Popek nie omieszkała wspomnieć jednak, że każda z występujących gwiazd chciałaby, aby w Polsce panował pokój. Piękną mowę Anny zwieńczyły podziękowania dla mundurowych.

- Są dziś z nami młodzi artyści i legendy polskiej estrady. Wszystkich połączył jeden cel — chcemy podziękować za waszą służbę. Wy stoicie na straży naszych granic, a my stoimy na straży waszego dobrego imienia. Bez względu na to, jakie mamy poglądy polityczne, o czym myślimy, każdy z nas pragnie pokoju i bezpieczeństwa dla siebie i własnej rodziny. A polscy żołnierze, straż graniczna po prostu bronią każdego z nas, po prostu bronią Polski, dziękujemy wam za to – przyznała.

Nie przegap
anna-popek-tańczy-na-rurze-gwiazda-tvp-pręży-się-w-wyciętym-kostiumie
7 Zobacz galerię
fot. Artur Zawadzki/East News