Gwiazdor „Znachora” naśmiewa się z Matusza Morawieckiego? Pokazał zdjęcie
Ignacy Liss jest obiecującym aktorem młodego pokolenia. Gwiazdor ma za sobą role w „Warszawiance” czy serialu „Teściowie”, a już wkrótce zobaczymy go w nowej ekranizacji „Znachora”. Na kilka dni przed premierą wyczekiwanego filmu, Liss postanowił zadrwić z polskiego premiera.
Historia o „ Znachorze” doskonale znana jest milionom Polaków. Powieść Tadeusza Dołęgi-Mostowicza doczekała się kilku ekranizacji, z których najbardziej znana i ceniona zdaje się być ta z 1982 roku, którą wyreżyserował Jerzy Hoffman. Ten stan rzeczy może zmienić się jednak wkrótce. Wyprodukowaniem kolejnej wersji o losach profesora Wilczura zainteresował się również Netflix, który zaprezentuje nową wersję znanej historii już za kilka dni.
Produkcja giganta streamingowego zapowiada się bardzo obiecująco. Pierwsze opinie filmu już dostępne są w sieci, a swoją aprobatę dla nowego „Znachora” wyraził m.in. Michał Marszał, który zamierza zorganizować zlot dla fanów historii o słynnym Wilczurze. Duże emocje wśród widzów wywołuje również kwestia obsady, do której zaangażowano nie tylko znane w branży nazwiska, lecz także młode gwiazdy młodego pokolenia.
W „Znachorze” zobaczymy m.in. Ignacego Lissa, którego widzowie mogą kojarzyć z ról w „Warszawiance” czy „Teściach”. W 2022 roku aktor ukończył wydział aktorski w warszawskiej Akademii Teatralnej, a na swoim koncie ma już współpracę z Netflixem, który zaangażował go serialu „Fanfik”. W nowej ekranizacji powieści Dołęgi-Mostowicza, Liss wcieli się w postać hrabiego Leszka Czyńskiego.
Gwiazdor „Znachora” śmieje się z Mateusza Morawieckiego?
Na kilka dni przed premierą, aktor postanowił jednak zrobić rzecz niebywałą. Ignacy postanowił zażartować z Matusza Morawieckiego, do którego porównał się na opublikowanym przez siebie nagraniu. - Kogo ty mi przypominasz – słyszymy krótkim filmiku. Na odpowiedź nie musieliśmy czekać zbyt długo.
Liss, który obciął włosy na krótko i założył okrągłe okulary, osiągnął charakterystyczny wizerunek premiera. Nie da się ukryć, że podobieństwo między aktorem a Mateuszem Morawieckim jest wręcz uderzające. W tym przypadku można nawet pokusić się na stwierdzenie, że gdyby filmowcy kiedykolwiek zdecydowali się nakręcić film o losach premiera, Liss zdecydowanie mógłby liczyć na główną rolę.
- „Klan” skończył już 26 lat. Tak zmieniły się największe gwiazdy serialu
- Zenek i Danuta Martyniuk opuszczają Polskę. Przed nimi wielkie wyzwania
- Skandaliczne zachowanie Krzan w „Pytaniu na Śniadanie”. Kammel nie wytrzymał
Najgłupsze wątki w polskich serialach. Zakonnice prostytutki, super pies i przypadkowa ciąża [GALERIA]
Tu się dzieje
