Netflix wypuszcza nowego „Znachora”. Jest już zwiastun i data premiery
Jeden z największych hitów kultury polskiej powraca na salony. „Znachor” Tadeusza Dołęgi-Mostowicza doczekał się właśnie kolejnej ekranizacji, której podjął się Netflix. Światło dzienne ujrzał już zwiastun wyczekiwanego filmu. Ogłoszono też datę premiery.

„Znachor” Jerzego Hoffmana do dziś pozostaje jednym z najbardziej cenionych polskich filmów. Legendarna produkcja o losach profesora Rafała Wilczura każdorazowo funduje widzom wiele wzruszeń, a niektórzy nawet nie wyobrażają sobie wiosennych świąt bez chociaż jednego seansu.
Nic więc dziwnego, że ekranizacją powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza zainteresował się także Netflix. Gigant streamingowy postanowił odświeżyć znaną i lubianą historię, do której zaangażował prawdziwą plejadę polskich gwiazd. W roli profesora Wilczura zobaczymy Leszka Lichotę, Marię zagra Maria Kowalska, a w hrabiego Czyżyńskiego wcieli się Ignacy Liss. Za reżyserię odpowiedzialny jest Michał Gazda, który ma na swoim koncie pracę przy serialu „Wataha” czy „Belle Époque”.
Wielki powrót „Znachora”. Produkcją zajął się Netflix. Jest zwiastun i data premiery
Nadchodzącą produkcję zapowiedziano w mediach już kilka miesięcy temu, lecz nie podano dokładnej daty premiery. Mimo tego, wieści o powrocie wielkiego hitu bardzo ucieszyły potencjalnych widzów, którzy mają wobec niego dość wysokie oczekiwania. Swojej ekscytacji nie kryją również twórcy filmu.
- Wcielenie się w tak kultową postać, która zmaga się z wielkim bagażem doświadczeń, ogromną traumą i odnajdywaniem swojej tożsamości na nowo, było dla mnie ogromnym wyzwaniem aktorskim. Historia profesora Wilczura pokazuje od pokoleń, że dzięki niezłomności ludzkiego serca, pokorze i chęci do poszukiwania prawdy, losy zawsze mogą się odwrócić – przyznał obsadzony w głównej roli Leszek Lichota.
Co ciekawe, w „Znachorze” mają pojawić się także aktorzy, którzy zagrali w oryginalnej produkcji. Wirtualne Media podają, że na ekranie zobaczymy m.in. Artura Barcisia. Pierwsze opinie na temat filmu już dostępne są w sieci. Wśród wyróżnionych możliwością obejrzenia produkcji przedpremierowo znalazł się m.in. Michał Marszał. Admin tygodnika „NIE” przyznał, że twórcy nowej wersji „Znachora” wykonali kawał naprawdę dobrej roboty.
Sam potwierdził również, że jego długo zapowiadany zlot Znachonators (fanów filmu o profesorze Wilczurze) faktycznie się odbędzie. „Szykujcie majty” – pisał Marszał.
Premiera filmu będzie miała miejsce na platformie Netflix 27 września 2023 roku.
- Justin Bieber ożenił się z Hailey tylko dla wizy? Ich małżeństwo ma być blisko upadku
- TVP startuje z nowym reality show. Uczestniczkami zakonnice
- Holecka mówiła: „Chciałam mieć poważny zawód”. Skończyła w TVP
Aktorzy, którzy zagrali w filmach samych siebie [GALERIA]
