Rewolucja w życiu Anny Popek. Ledwo straciła program w TVP, a tu kolejna zmiana
Anna Popek nie ma chwili spokoju i wciąż musi się mierzyć ze zmianami w jej życiu zawodowym. Dopiero co prezenterka pożegnała się z programem w TVP, a teraz wyszło na jaw, że czeka ją następna rewolucja. Gwiazda nie miała wiele do powiedzenia.

Anna Popek znalazła się w centrum zainteresowania, gdy niespodziewanie powróciła do prowadzenia „ Pytania na Śniadanie”. Pożegnała się w związku z tym z posadą w programie „W kontrze” Jarosława Jakimowicza. Kiedy jednak Telewizja Polska zwolniła kontrowersyjnego pracownika, szybko przywrócono prezenterkę na antenę TVP Info. W międzyczasie gwiazda była też gospodynią „Polskich biesiad”, jednak publiczny nadawca podjął decyzję o zakończeniu emisji muzycznego show. Choć Anna Popek straciła fuchę w TVP, przekonywała, że nie jest zmęczona ciągłymi zmianami, do których zmusza ją pracodawca. - Niektórzy „martwią się” moją sytuacją w TVP. Niepotrzebnie. Cieszę się, że od ponad 20 lat mogę pracować w polskiej telewizji i mam tu swoje miejsce - zapewniła na Instagramie. Teraz ponownie będzie zmuszona dostosować się do pomysłów szefów.
Zmiany w programie Anny Popek. To koniec „Leniwego przedpołudnia”
Anna Popek to prawdziwa wyjadaczka mediów publicznych. Gwiazda robi karierę nie tylko w Telewizji Polskiej, ale także w Polskim Radiu. Obecnie ma tam audycję „Między nami kobietami”, a w 2019 roku prowadziła cykl „Program obyczajowy” dotyczący savoir-vivre’u. Od 2020 roku można też usłyszeć jej audycję „Leniwe przedpołudnie”. Niestety szefostwo zdecydowało się wprowadzić poważne zmiany w ramówce. Czy program prezenterki jest zagrożony?
Nie od dzisiaj wiadomo, że publiczny nadawca nie cieszy się szczególną popularnością wśród słuchaczy. Z kolei Radio ZET ostatnio chwaliło się najlepszymi wynikami od 9 lat! Nic więc dziwnego, że władze radiowej Trójki próbują wszystkiego, by przyciągnąć nowych odbiorców. Wirtualne Media podają, że tym razem zdecydowały się na ogromną rewolucję w niedzielnym paśmie stacji. Już w wakacje zadebiutowała „Trójka Cafe” - przedpołudniowa audycja Tomasza Miary. Program prawdopodobnie na stałe zagości w ramówce Trójki. Oznacza to jednak znaczące zmiany dla Anny Popek.
„Leniwe przedpołudnie” zostało przeniesione z 11:05 na 13:05. Konieczna była także zmiana nazwy programu, który przeistoczy się w „Leniwe popołudnie”. Nie zmieni się jedynie czas trwania audycji - Annę Popek nadal będzie można usłyszeć niemal godzinę. Podobne roszady dotknęły także redakcyjnego kolegę prezenterki, Michała Żołądkowskiego. Jego „Spotkania trzeciego stopnia” słuchacze odnajdą w ramówce nie o 12:05, a dopiero o 14:05, zaraz po audycji Anny Popek.
- Gwiazdor TVN pobity do nieprzytomności. Połamali mu kręgosłup
- TVP emituje fragmenty "Zielonej granicy". Skąd wzięli film Agnieszki Holland? [WIDEO]
- Zbigniew Wodecki chciał wydać ostatnią piosenkę. Nie zdążył jej zaśpiewać
Anna Popek tańczy na rurze. Gwiazda TVP pręży się w wyciętym kostiumie
