Aktorka doniosła na swojego brata pedofila. „Molestował chłopca i dziewczynkę”
Niedawno głośno było o tym, że Ashton Kutcher i Mila Kunis wspierali skazanego gwałciciela. Chociaż przyznali się, że popełnili błąd, to internauci długo im tego nie zapomną. Wściekła jest również aktorka, Kathy Griffin, której rodzony brat był pedofilem. Nie miała oporów, aby zawiadomić policję, jednak funkcjonariusze zachowanie się skandalicznie.
Danny’emu Mastersonowi z serialu „Różowe lata 70.” udowodniono dwa z trzech zarzucanych gwałtów. Ostatecznie aktor został skazany na 30 lat więzienia. W obronę wzięli go Ashton Kuther i Mila Kunis. Wszyscy doskonale się znali, a para pisała nawet pochlebne listy do sądu – według nich był przecież wzorowym obywatelem godnym naśladowania. Tego zachowania nie zdzierżyła aktorka Kathy Griffin. Podzieliła się szokującą historią z życia jej rodziny. Jej brat był pedofilem i nikt nie mógł mu nic zrobić.
Zobacz także: Tomasz Komenda przerywa milczenie. „Chciałem dobrze, a wyszło jak zwykle”
Brat aktorki był pedofilem. Policja zachowała się skandalicznie
- Mój nieżyjący brat Kenny był pedofilem. To był mój rodzony brat, a mimo to doniosłam na niego. Nie chcę więc słyszeć o Mili, Ashtonie, Giovannim Ribisim i innych ludziach, którzy czują, że musieli stanąć w obronie Danny’ego Mastersona, bo był ich kumplem i traktowali go jak brata – mówiła Kathy Griffin w poście na Instagramie.
Aktorka zaznaczyła, że zdecydowała się zgłosić sprawę na policję. Nie mogła postąpić inaczej – męczyłoby ją sumienie. Wyjawiła, że Kenny ma na sumieniu dwie ofiary. Molestował chłopca oraz dziewczynkę i korzystał z tego, że miał swobodny dostęp do apartamentowca.
- Molestował chłopca i dziewczynkę. Potwierdziły to dwie z jego byłych dziewczyn, nad którymi też znęcał się fizycznie. Mój brat był zarządcą apartamentowca w Hollywood, więc miał klucze do wszystkich lokali i w ten sposób uzyskał dostęp do swoich ofiar. Dwukrotnie dzwoniłam w tej sprawie na komisariat. Powiedziano mi, że konieczne jest, aby te dzieci zgłosiły się i powiedziały o tym, co je spotkało. Próbowałam im tłumaczyć, że żaden molestowany 10-latek nie zgłosi się po pomoc na policję – wyjawiła aktorka.
Spotkały ją nieprzyjemności. Gdy wyszło na jaw, że doniosła na swojego brata, rodzina się od niej odwróciła. Kathy wspomina, że otrzymywała listy, w których czytała, że już nie należy do rodu Griffinów. Do dziś prześladuje ją myśl, że pozostała bezsilna i nie może przestać o dzieciach, które skrzywdził jej brat.
- W moim przypadku więzy krwi nie były ważniejsze niż ludzka przyzwoitość. Jeśli wiesz, że ktoś z twojego otoczenia dopuszcza się takich nadużyć, zrób coś. A przynajmniej spróbuj – zaapelowała gwiazda.
- Zenek M. boleśnie ukarany przez sąd. „Król disco-polo” złamał prawo
- Królikowski zrobił przekręt, żeby nie płacić alimentów? Pomogła mu konkubina
- Syn Edyty Górniak zarobi ogromne pieniądze. Allan Krupa wystąpi ze znaną mamą