Obserwuj w Google News

Sanah złamała prawo? Jej słowa wywołały skandal. Jest komentarz w sprawie

2 min. czytania
12.05.2023 08:28

Piosenka „Marcepan” sanah podbija listy przebojów, jednak jedna ze stacji radiowych postanowiła zdjąć hit z anteny. Pojawiły się obawy o łamanie prawa. Wokalistka odniosła się do skandalu.

Sanah złamała prawo? Jej słowa wywołały skandal. Jest komentarz w sprawie
fot. Beata Zawrzel/East News

Sanah to prawdziwa mistrzyni w tworzeniu hitów. Teraz listy przebojów podbija singiel „Marcepan”, do którego wokalistka trzy tygodnie temu wypuściła teledysk. Choć piosenka została ciepło przyjęta przez słuchaczy, to jedna z rozgłośni radiowych postanowiła usunąć ją ze swojego repertuaru.

Zobacz też:  sanah i nowy singiel „Marcepan” w Radiu ZET. "Mam nadzieję, że Wam będzie smakować"

Sanah usunięta z radia. Złamała prawo?

Jedna z lokalnych stacji radiowych zaczęła mieć wątpliwości, czy puszczenie „Marcepana” sanah na pewno jest zgodne z prawem. Problemem okazały się pierwsze słowa utworu, w których pada konkretna marka wyrobów tytoniowych: „Marlboro palić chciał w moim aucie”.

Polskie prawo zakazuje reklamy wyrobów tytoniowych, dlatego kierownictwo Radia Elka z Leszna zaczęło więc mieć wątpliwości, czy puszczanie hitu jest legalne.

- Polskie prawo zakazuje reklamowania wyrobów tytoniowych (…) Obowiązkiem stacji radiowych jest dbać o słuchacza, a w tym przypadku o dobro młodych ludzi. To my możemy decydować, czy puszczamy daną piosenkę, czy nie. W takich sytuacjach jak ta powinna nam się zapalić czerwona lampka – skomentował Arkadiusz Wojciechowski w rozmowie z "Press".

Redakcja poleca

Sanah odniosła się do sprawy

Fani sanah doskonale wiedzą, że to nie jest pierwszy raz, gdy artystka posługuje się w swoim tekście nazwą własną. Czy tym razem faktycznie nawiązała współpracę z marką i poświęciła piosenkę na reklamę? Management wokalistki komentuje: Tekst piosenki jest wynikiem inwencji twórczej artystki i jest jedynie fikcją literacką – powiedziała Ewa Piętka w rozmowie z „Press”.

Piętka zaznaczyła, że nie ma mowy o żadnej reklamie czy współpracy z producentem wyrobów tytoniowych. O krótki komentarz pokusiła się również sama artystka. Pod najnowszym zdjęciem na Instagramie napisała wymownie: Zadymę chciał zrobić w moim aucie. 

Zobacz także: Poważne oskarżenia pod adresem Blanki na Eurowizji. Wielka wpadka telewizji 

Beyonce Justin Timberlake Britney Spears
11 Zobacz galerię
fot. FaceToFace/REPORTER/East News, AFP/EAST NEWS, Photo Image Press / Splash News/EAST NEWS