Herbert Coward nie żyje. Gwiazdor "Uwolnienia" zginął w koszmarnym wypadku
Zmarł Herbert Coward - przyjaciel Burta Reynoldsa, który wystąpił w kultowym filmie "Uwolnienie", wcielając się w jednego z sadystów. Miał 85 lat. Zginął w wypadku wraz ze swoją partnerką, psem i wiewiórką.
24 stycznia 2024 roku odszedł Herbert "Cowboy" Coward - przyjaciel Burta Reynoldsa, który kilkukrotnie występował w filmach i telewizji. Jego najsłynniejszą rolą była postać Bezzębnego Mężczyzny w kultowym filmie "Uwolnienie". Miał 85 lat.
Herbert Coward nie żyje
Jak podaje Deadline, Coward zginął w wypadku samochodowym razem ze swoją 78-letnią partnerką Berthą Brooks oraz ich psem rasy chihuahua i wiewiórką.
Informację potwierdzili funkcjonariusze z North Carolina State Highway Patrol. Do wypadku doszło około godziny 15:30 czasu lokalnego na trasie 19/23 w hrabstwie Haywood. Według funkcjonariuszy patrolu w pojazd Cowarda wjechał pickup prowadzony przez 16-latka. Młody kierowca został przewieziony do szpitala. Coward wracał z wizyty lekarskiej. Ani on, ani Brooks nie mieli zapiętych pasów.
Herbert Lee Coward urodził się 21 sierpnia 1938 roku w hrabstwie Haywood w Karolinie Północnej. Kiedy był mały zmarła mu matka. Porzucił szkołę i podejmował dorywcze prace w celu wspierania finansowego swojej licznej rodziny. Miał bowiem ośmioro rodzeństwa. W latach 60. ożenił się i przeniósł do Raleigh, ale żona wolała żyć z dala od miasta - w górach. Para powróciła do rodzinnego domu.
Herbert Coward : najważniejsze osiągnięcia
Po powrocie do hrabstwa Haywood Coward zatrudnił się w miejscowym parku rozrywki inspirowanym Dzikim Zachodem. To właśnie w tej pracy doświadczył wypadku, który pozbawił go dwóch przednich zębów. W parku poznał wielu znanych aktorów, którzy występowali jako gwiazdy, między innymi Dana Blockera z serialu "Bonanza", a także Burta Reynoldsa. Wkrótce Coward i Reynolds zostali przyjaciółmi. To właśnie gwiazdor nadał mu przydomek "Cowboy".
Kiedy w 1970 roku ruszyły zdjęcia do filmu "Uwolnienie" z Jonem Voightem, Reynoldsem, Ronnym Coxem i Nedem Beattym w rolach głównych, Reynolds wspomniał producentom, że Coward byłby idealnym kandydatem do jednej z ról. Kiedy udało mu się zlokalizować Cowarda, przekonał twórców, że naturszczyk wypadnie świetnie przed kamerą i doda produkcji realizmu.
W ten sposób Coward zapisał się na kartach kinematografii w małej, ale bardzo znaczącej i pamiętnej scenie z "Uwolnienia". Wcielił się bowiem w Bezzębnego Mężczyznę - jednego z dwóch sadystycznych górali, którzy zaatakowali głównych bohaterów filmu. Podobno to właśnie on wymyślił słynne zdanie "Kwiczy jak świnia", wypowiadane przez Billa McKinneya, który grał drugiego zwyrodnialca.
Chociaż jego postać obrosła kultem, Coward przez kolejne 27 lat pracował w fabryce. Po wielu latach, w 2007 roku, powrócił przed kamerę w filmie "Ghost Town: The Movie". 6 lat później zagrał w serialu "Hillbilly Blood". Wystąpił też w programie Discovery Channel "Bimbrownicy".
Źródło: Radio ZET/Deadline
Tu się dzieje
