Obserwuj w Google News

Najlepsze festiwalowe filmy 2021 roku – TOP10 Filmów, które dopiero trafią do polskich kin [LISTA]

7 min. czytania
31.12.2021 00:24

Festiwale filmowe to wspaniałe wydarzenia dla fanów kinematografii. To właśnie podczas nich widzowie mogą poznać szerokie spektrum nowych produkcji filmowych i przyjrzeć się różnorodnych sposobom myślenia twórców z całego świata. W związku z licznymi wizytami festiwalowymi naszego dziennikarza, Michała Kaczonia, postanowiliśmy stworzyć listę najlepszych filmów festiwalowych tego roku, z których część wkrótce trafi też do polskich kin. Na które warto czekać? Sprawdźcie sami.

The Fallout - kadr z filmu
fot. materiały prasowe SXSW

Najlepsze filmy festiwalowe 2021 roku. Festiwale filmowe to piękne wydarzenia, w szczególności dla fanów kinematografii. To właśnie podczas tych imprez często rozpoczynają się drogi filmów do wielkich nagród filmowych, a dzięki rozmowom w kuluarach także rodzą nowe projekty. Aby uczcić piękno, jakim są te wydarzenia, postanowiliśmy stworzyć TOP10 Najlepszych filmów festiwalowych 2021 roku.

W tym roku Michał Kaczoń miał szansę uczestniczyć aż w 9 różnych światowych festiwalach filmowych, dlatego postanowił skorzystać z okazji i podzielić się z wami najciekawszymi propozycjami z:  Sundance Film FestivalBerlinaleSXSW (South By Southwest),  Festiwal Filmowy w CannesWarszawski Festiwal FilmowyFestiwal Kamera AkcjaAmerican Film Festival i Splat! Film Fest. Oto zwycięska dziesiątka filmów, dostępnych na festiwalach, z których część na szczęście już wkrótce będzie dostępna także w polskich kinach. Także jest na co czekać.

Najlepsze Festiwalowe Filmy 2021 roku 

„The Fallout“

Zwycięzca festiwalu filmowego  South By Southwest to opowieść komplementarna do " Odkupienia", które dzięki swojej polskiej premierze trafiło już na listę  Najlepszych Filmów Roku. "Komplementarna", dlatego, że o ile "Odkupienie" opowiada o rodzicach ofiar szkolnej strzelaniny, "The Fallout" skupia się na dwóch dziewczynach, które same są ocalałymi z takiego wydarzenia. Historia rozpoczyna się wstrząsającą sceną, w której bohaterki, stojąc w łazience, słyszą pierwsze strzały na korytarzu. W mgnieniu oka chowają się do kabiny, licząc, że uda im się przetrwać tę tragiczną sytuację. A choć uchodzą z życiem, są kompletnie rozwalone psychicznie i nie potrafią odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Film debiutującej w długim metrażu Megan Park uderza we wszystkie odpowiednie struny i wywołuje silną reakcję emocjonalną widza. Ogromna w tym zasługa świetnie napisanego scenariusza, ale także doskonałych ról aktorskich. Jenna Ortega błyszczy w każdej scenie, w której się pojawia. Znakomita jest też Maddie Ziegler, która tą rolą pokazuje, że jeśli znajduje się pod opieką sprawnego reżysera, potrafi stworzyć wiarygodną i niezwykle ciekawą postać. Tancerka Sii swoją rolą zmazuje złe wrażenie, które pozostawiła rolą w "Music" piosenkarki. "The Fallout" to dzieło doskonałe, wciągające i angażujące od pierwszych scen, niepozwalające złapać oddechu w póżniejszej części historii. Absolutna perełka!

Film pojawi się na amerykańskiej platformie streamingowej  HBO Max już 27 stycznia. Istnieje więc szansa, że pojawi się w Polsce wraz ze startem platformy w naszym kraju, bądź wcześniej trafi do oferty  HBO GO.

Redakcja poleca

„Niewiniątka“

"Dzieci są najgorsze". Debiut reżyserski Eskila Vogta, znanego scenarzysty i stałego współpracownika reżysera Joachima Triera, to opowieść o "tajnym świecie dzieci", który rządzi się swoimi własnymi prawami, do którego wstępu nie mają osoby dorosłe. Gdy rodzina przeprowadza się w środku lata do nowego miasteczka, mała dziewczynka Ida, boi się, że nie znajdzie nowych przyjaciół. Na szczęście już pierwszego dnia poznaje urokliwego chłopca, z którym szybko się zaprzyjaźnia. Sęk tkwi w tym, że Ben "to zły chłopiec był", więc zaczyna terroryzować dziewczynkę, która boi się, co ten będzie mógł zrobić jej ze swoimi najdprzyrodzonymi zdolnościami. "Niewiniątka" to doskonały thriller psychologiczny, umiejętnie dokręcający śrubę i wywołujący żywą reakcję publiczności. Reżyser umiejętnie podbija emocje widza, doskonale operując zabiegami, które potrafią przyspieszyć puls. "Niewiniątka" zwyczajnie nie pozostawiają widza obojętnym, odciskając na nim piętno. Wspaniała filmowa przygoda.

Film znalazł już polskiego dystrybutora w firmie M2Films i na pewno pojawi się na ekranach w 2022 roku. Dokładna data premiery nie jest jednak chwilowo znana.

„Red Rocket“

Kolejna, po "The Florida Project" i "Mandarynce", filmowa opowieść Seana Bakera o "Ameryce środka". Reżyser przygląda się przedstawicielom klasy niższej i prezentuje ich problemy w wyjątkowo dynamiczny, zaskakujący i wciągający sposób. Mikey jest byłym aktorem porno, który właśnie wrócił do rodzinnej miejscowości, żeby ułożyć swoje życie na nowo. Pragnie wrócić do swojej żony, ta jednak nie chce mieć z nim nic wspólnego. Siłą perswazji mężczyźnie udaje się jednak zamieszkać z nią pod jednym dachem. Traf jednak chce, że właśnie poznał nową, młodą dziewczynę, która może być jego przepustką do powrotu na szczyt. "Red Rocket" to przede wszystkim tzw. aktorski tour de force doskonałego, przyciągającego wzrok i wywołującego szeroką gamę emocji Simona Rexa oraz doskonale dobrana ścieźka dźwiękowa. Dzięki "Red Rocket" już nigdy nie spojrzycie na muzykę *NSYNC w ten sam sposób.

Film znalazł już polskiego dystrybutora, w firmie UIP i pojawi się w polskich kinach już 11 marca 2022 roku.

Redakcja poleca

„The Sparks Brothers“

Doskonały dokument muzyczny brytyjskiego reżysera Edgara Wrighta, ojca sukcesu "Ostatniej nocy w Soho", (które trafiło na naszą listę Najlepszych Filmów Roku), "Baby Drivera" czy "Scotta Pilgrima kontra świat". "The Sparks Brothers" to opowieść o "ulubionym zespole twojego ulubionego zespołu", czyli właśnie tytułowej grupie Sparks. Bracia  Ron i Russell Maelowie tworzą muzykę od ponad pięciu dekad, ale nigdy nie znaleźli się w blasku reflektorów, mimo ogromnego wpływu ich muzyki na dokonania innych zespołów. Wright postanowił to zmienić i stworzył wciągający, angażujący, zaskakujący i pełen intrygujących zabiegów formalnych film dokumentalny, który przybliża sylwetkę braci i pokazuje, dlaczego Sparks powinni stać się waszym nowym ulubionym zespołem. Wielkie Kino, które potrafi zarazić pozytywną energią i daje Wam playlistę na najbliższe tygodnie. 

Film prezentowany był podczas festiwalu w Sundance, a także na polskich Nowych Horyzontach i American Film Festival. Na razie nie wiadomo, czy planowana jest oficjalna polska premiera.

Redakcja poleca

„Wszystko poszło dobrze“

Francuski reżyser Francois Ozon w brawurowy sposób opowiada o eutanazji i prawie do samostanowienia. "Wszystko poszło dobrze" to wyśmienicie napisany komediodramat, opowiadający o sprawach ostatecznych. Oto ojciec dwóch córek postanawia, że chce poddać się eutanazji, a jego latorośle mają mu pomóc w osiągnięciu tego celu. Tym, co przede wszystkim urzeka w filmie Ozona jest niecodzienny humor oraz umiejętnie rozpisany konflikt - nie tylko między bohaterami, ale także konflikt wewnętrzny każdego z nich, gdy biją się sami ze sobą, co zrobić i jak poradzić sobie w tak nietypowej sytuacji. Doskonały od strony aktorskiej i piekielnie inteligentny od strony scenariopisarskiej, dramat "Wszystko poszło dobrze" potrafi nas jednocześnie rozbawić do łez i wzruszyć. Wspaniałe dzieło, które nie pozostawia obojętnym.

Film znalazł już polskiego dystrybutora, w firmie Aurora Films i pojawi się w polskich kinach już

Redakcja poleca

„Najgorszy człowiek na świecie“

Najnowszy film Joachima Triera, stworzony wraz z Eskilem Vogtem (który już drugi raz pojawia się na tej liście, zaraz po laurze dla "Niewiniątek"), to opowieść o Julie, trzydziestoletniej dziewczynie, która próbuje ułożyć swoje życie. Tym, co urzeka w filmie Triera jest ciekawa forma – obraz podzielony jest na 12 "rozdziałów", dostajemy przepiękną sekwencję niczym z marzenia sennego, świetnie napisany scenariusz, pełen humorystycznych uwag oraz doskonała chemia między trójką głównych aktorów.

Film znalazł już polskiego dystrybutora, w firmie M2Films i pojawi się w polskich kinach już 11 marca 2022 roku (a także na specjalncyh pokazach przedpremierowych już w najbliższy weekend 2-3 stycznia).

„Nowicjuszka“

Znakomity portret psychologiczny dziewczyny, która za wszelką cenę dąży do osiągnięcia skucesu sportowego. "The Novice", które otrzymało główną nagrodę podczas Tribeca Film Festival, to dzieło przywodzące na myśl dramaty sportowe Darrena Arronofsky'ego i niejako rozwijające jedną z najlepszych scen "The Social Network" Davida Finchera - tę, w której widzimy zawody wioślarskie w rytm "W grocie króla gór" Edwarda Griega. Doskonała rola Isabelle Fuhrmann i jeden z najbardziej wycieńczających seansów tego roku – praca kamery jest tak doskonała, że widz dosłownie odczuwa, jakby sam brał udział w ćwiczeniach, które wykonuje bohaterka. Kawał świetnej realizatorskiej roboty i niezwykle emocjonujący film.

„Flee“ 

Zwycięzca polskiego festiwalu Millenium Docs Against Gravity oraz amerykańskiego Sundance Film Festival, "Flee" (pol. "Przeżyć") to animowany film dokumentalny, opowiadający nieprawdopodobną i szalenie emocjonującą historię uchodźcy z Afganistanu, który musi uciekać z kraju i szuka schronienia w północnej Europie. Film przyciąga swoją historią i urzeka nietuzinkową formą, zaskakującymi zwrotami akcji oraz doskonałemu doborowi muzyki. Po seansie "Przeżyć" już nigdy nie posłuchacie "Joyride" z repertuaru grupy Roxette w ten sam sposób.

Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie film trafi do regularnej kinowej dystrybucji.

Redakcja poleca

„After Yang” 

After Yang - kadr z filmu
fot. fot. materiały prasowe festiwalu w Cannes

Film Kogonady to dramat science-fiction, eksplorujący kwestię radzenia sobie ze stratą, sztucznej inteligencji oraz siły ludzkich wspomnień. "After Yang" momentami przywodzi na myśl długometrażowy odcinek "Czarnego lustra", gdyż reżyser w podobny sposób pokazuje ludzki dramat w nawiązaniu do dokonań techniki. Film nie tylko w niezwykły sposób pokazuje nam mechanizmy radzenia sobie z traumatyzującymi emocjami, ale też mami zmysły widza wyśmienitą stronę audiowizualną. "After Yang" posiada chociażby jedną z najlepszych sekwencji otwierających film w historii, nie dość, że zarażającą pozytywną energią, to jeszcze wprowadzającą widza do świata przedstawionego w nietuzinkowy, zaskakujący sposób. Otwarcie filmu to po zwyczajnie najczystsza perła. 

Produkcja chwilowo nie ma polskiej dystrybucji. Co ciekawe – film po swojej premierze na festiwalu w Cannes, będzie teraz pokazywany także na Sundance Film Festival w styczniu 2022 roku. Być może po premierze na tej imprezie, dowiemy się o ew. kupnie filmu na polski rynek. 

„Selma Blair – Nieuleczalna optymiskta“

Film dokumentalny, przyglądający się losom amerykańskiej aktorki Selmy Blair, którą najlepiej znamy z ról drugoplanowych w hitach, jak: "Legalna blondynka", "Szkoła uwodzenia" czy "Hellboy", gdy próbuje ułożyć swoje życie na nowo po zdiagnozowaniu u niej stwardnienia rozsianego. Film z niezwykłą czułości i wyczuciem pokazuje życie aktorki, która próbuje prowadzić normalne życie, boryjakąc się z objawami swojej choroby. Produkcja jest niezwykle emocjonująca, gdyż zbliża się do intymności bohaterki w sposób, w jaki jeszcze nie pokazywano tego na ekranie. "Introducing Selma Blair" to dzieło niezwykle humanistyczne i empatyczne, równocześnie posiadające walory edukacyjne, jak i dające nadzieję. Przepiękna filmowa opowieść, będąca skrawkiem życia walczącej o lepsze jutro aktorki.

Film od niedawna dostępny jest na platformie streamingowej Player.pl.

Errata: Filmy „Odkupienie“ (org. „Mass“) oraz „LAMB“, które wygrałyby całą tę listę jako dwa z najlepszych filmów roku, nie znalazły się w tym zestawieniu, gdyż dzięki polskiej dystrybucji, trafiły już do redakcyjnej TOPki Roku.

Czytaj także:  Najlepsze Filmy 2020 roku - TOP 10. Wybraliśmy najciekawsze produkcje minionych 12 miesięcy

RadioZET.pl

Najlepsze filmy 2021 roku – wybór redakcji kulturalnej RadioZET.pl [ZDJĘCIA]