Obserwuj w Google News

Najlepsze Filmy 2020 roku - TOP 10. Wybraliśmy najciekawsze produkcje minionych 12 miesięcy

7 min. czytania
30.12.2020 15:22

Najlepsze Filmy 2020 roku - wybraliśmy 10 najlepszych produkcji minionych 12 miesięcy. Stworzyliśmy dla Was zestawienie najlepszych produkcji, które ukazały się w polskich kinach, na platformach VOD oraz w repertuarze festiwali filmowych w minionym roku. Jaki film trafił na pozycję nr 1?

kadr z filmu "Czyj to dom?"
fot. materiały prasowe Netflix

Najlepsze Filmy 2020 roku - stworzenie listy najlepszych, najciekawszych i najbardziej godnych zapamiętania produkcji, które mogliśmy oglądać w 2020 roku, nie było łatwym zadaniem. Ten rok był bowiem nietypowy pod względem dystrybucji treści, gdyż z powodu pandemii koronawirusa bardzo wiele premier zostało przełożonych na kolejne lata, a przez znaczną część roku same kina były szczelnie zamknięte.

W związku z tym na swojej liście najlepszych filmów roku zdecydowałem się umieścić także produkcje dostępne na platformach streamingowych, a także kilka tytułów festiwalowych. Nie tylko dlatego, że rzeczywiście stanowiły one jedne z ciekawszych propozycji filmowych, obejrzanych w tym roku, ale także, by zaostrzyć Wasz apetyt na ich zbliżające się w niedalekiej przyszłości premiery. Po takim wstępie pragnę zaprezentować listę Najlepszych Produkcji 2020 roku.

Najlepsze Filmy 2020 roku - TOP 10

1. „Czyj to dom“?

Horror debiutującego w długim metrażu Remiego Weekesa to intrygująca mieszanka gatunkowa, która pod silnym płaszczem horroru, skrywa kameralny dramat, skupiony na jednostce. W filmie "His House" oglądamy losy pary imigrantów, którzy trafiają do małego miasteczka w Wlk. Brytanii, gdzie próbują się zasymilować ze społeczeństwem. Sęk tkwi w tym, że w domu, który otrzymali od opieki społecznej, zaczynają dziać się prawdziwie przerażające rzeczy, co znaczenie utrudnia im godne bytowanie w nowym miejscu. "Czyj to dom?" to produkcja niezwykle emocjonująca, która przedstawia problem radzenia sobie z traumą przeszłości w przyciągający wizualnie sposób, a silne odwołanie do stylistyki horroru, pozwala dostrzec uniwersalny przekaz opowieści. Wspaniała zabawa formą i niezwykle przemyślana historia.

Film dostępny na platformie Netflix.

2. „Relikt“

"Relic" w reżyserii Natalie James to drugi film, który pod silnym sztafażem horroru, skrywa przejmujący dramat o jednostkach, które muszą poradzić sobie z nieuleczalną chorobą. Film, rozgrywający się w domu, stojącym gdzieś w głębi lasu, przygląda się trudnej relacji trzech pokoleń kobiet, które próbują sobie wzajemnie pomagać, nie rozumiejąc się jednak nawzajem. Akcja rozpoczyna się, gdy matka głównej bohaterki w niewyjaśnionych okolicznościach znika ze swojego domu. Kobieta, wraz z córką przyjeżdżają do domostwa, by pomóc w poszukiwaniach. To, co jednak znajdą w domu, przejdzie wszelkie ich oczekiwania. Film James stara się w ciekawy wizualnie sposób pokazać widzowi, w jaki sposób działa umysł osoby, dotkniętej groźnym schorzeniem. Forma przyciąga, przykuwa i intryguje, a przekaz filmu jest niezwykle uniwersalny i klarowny.

Film obejrzany podczas pokazów specjalnych z okazji Halloween. W regularnej dystrybucji w 2021 roku.

3. „Niedosyt“

Produkcja Carlo Mirabelli-Davisa to intrygująca opowieść o kobiecie, która z pozoru wiedzie idealne życie. Ma oddanego męża i piękny dom. Na dodatek wkrótce spodziewa się dziecka. Sęk tkwi jednak w tym, że czegoś jej brakuje. Jakiegoś poczucia kontroli, która sprawiłaby, że poczułaby się panią swojego losu, a nie jedynie trybikiem w maszynie oczekiwań społecznych. Kobieta odnajduje niezwykle zaskakujący i niebezpieczny sposób znalezienia kontroli. Zaczyna połykać przedmioty użytku domowego, bo, jak sama mówi "lubi czuć je pod językiem". Film jest doskonale zagrany (wyborna rola Haley Bennett) i niezwykle przemyślany, dzięki czemu silnie oddziałuje na emocje widza. Przyglądając się sylwetce bohaterki i próbując zrozumieć, co sprawiło, że zachowuje się w taki, a nie inny sposób, coraz bardziej wciągamy się w przedstawioną opowieść. Zaskakujące, wciągające i odmienne dzieło. Warto się z nim zmierzyć.

Film dostępny na płatnych platformach VOD.

Barack Obama wybrał najlepsze produkcje 2020 roku. Co poleca były prezydent USA?

4. „Smutna Żaba“

Film dokumentalny Arthura Jonesa, przyglądający się fenomenowi żaby Pepe Frog, która stała się symbolem internetowych trolli i ekstremistów. Produkcja nakreśla nie tylko sylwetkę twórcy oryginalnego rysunku i jego walce, aby charakterystyczna żaba przestała kojarzyć się z ekstremalną prawicą i fanatykami rasowymi, ale także zarysowuje szerszy problem kultury Internetu i działań, które mogą doprowadzić do destabilizacji systemu. Film "Feels Good Man" stanowi niezwykle wyrazisty portret naszych czasów, ukazując, jak łatwo jest nakręcić spiralę niefortunnych zdarzeń, nawet tego nie planując.

Film obejrzany podczas Splat! Film Fest. Chwilowo bez polskiej dystrybucji.

5. „Sweat“

Produkcja Magnusa Von Horna, która zakwalifikowała się do oficjalnego programu prestiżowego festiwalu filmowego w Cannes. Obraz przygląda się młodej trenerce fitness i influencerce (znakomita, nagrodzona na Festiwalu w Gdyni Magdalena Koleśnik), która pozornie wiedzie "idealne życie", a w rzeczywistości musi poradzić sobie z samotnością. Na ekranie telefonu sprawia wrażenie wyluzowanej, kochanej i pełnej pasji, zaś za kulisami ukazuje zupełnie inną twarz. Co jednak niezwykle przyciągające to fakt, że portret bohaterki jest niejednoznaczny i pełen sprzeczności, co sprawia, że sama postać, jak i cały film intrygują i przyciągają nas coraz mocniej. Film w niezwykle ciekawy sposób przygląda się problemowi social mediów i tego, jak zmieniają one nasz sposób bycia i myślenia. Intrygująca, wielowymiarowa i niejednoznaczna opowieść ku przestrodze, która stawia przed widzem serię intrygujących pytań.

Film obejrzany podczas Festiwalu Nowe Horyzonty. W regularnej dystrybucji kinowej w 2021 roku.

6. „Gniazdo“

Jude Law i Carrie Coon, jako małżeństwo, które przeprowadza się do nowego domu, by "zacząć wszystko od nowa". Już któryś raz. Tym razem ma być jednak inaczej niż poprzednio; tym razem przeprowadzka rzeczywiście ma być receptą na wszelkie problemy: finansowe, personalne, małżeńskie, jakie w ostatnich latach działy się w życiu pary. Oczywiście tak jednak się nie dzieje, a my oglądamy, jak duma, zapatrzenie w samego siebie i wiara we własny sukces, są w stanie zrujnować nawet najlepsze jednostki. "Gniazdo" to dramat o gęstości thrillera i portret psychologiczny, od którego nie potrafimy oderwać wzroku.

„Gniazdo”, czyli gra pozorów. Oceniamy nowy film z Judem Law [RECENZJA]

7. „Possessor“

Film Brandona Cronenberga, syna słynnego reżysera Davida Cronenberga, to niezwykle ciekawa opowieść science-fiction, przyglądająca się niejako wewnętrznej walce dobra ze złemGłówną bohaterką jest kobieta, która pracuje w firmie, umożliwiającej jej umysłowi zinfiltrowanie ciała innego człowieka i sterowanie jego ruchami. Gdy pracuje dla nowego klienta, nie spodziewa się nawet, jak trudna i bolesna okaże się jej nowa misja. Niezwykle intrygujący pomysł wyjściowy i przyciągająca warstwa audiowizualna sprawiają, że motyw wewnętrznej walki człowieka jeszcze nigdy nie była tak plastyczny, dynamiczny i zwyczajnie oddziałujący na wszystkie zmysły widza. 

Film dostępny na płatnych platformach VOD.

Najchętniej piracone seriale 2020 roku. Które produkcje oglądaliśmy z nielegalnych źródeł?

8. „Proces Siódemki z Chicago“

Drugi film wyreżyserowany przez słynnego amerykańskiego scenarzystę, Aarona Sorkina. Jest to bazująca na faktach opowieść o proteście politycznym, który wymknął się spod kontroli i zakończył się długim procesem sądowym dla grupy organizatorów. Wyśmienicie napisane i doskonale zagrane – Sacha Baron Cohen i Eddie Redmayne mogą spodziewać się nominacji do Oscara – "Proces Siódemki z Chicago" to wyśmienity, wciągający i klarowny film sądowy, który rodzi wiele emocji i przyciąga do ekranu do ostatnich minut.

Film dostępny na platformie Netflix.

9. „Sala Samobójców. Hejter“

"Sala Samobójców. Hejter" to produkcja przyglądająca się pułapkom i niebezpieczeństwo Internetu, i mediów społecznościowych. Główny bohater (znakomity Maciej Musiałowski), chcąc przedostać się do klasy wyższej, nie zawaha się przed niczym, by osiągnąć swój cel. Nie boi się zniszczyć czyjejś reputacji i wykorzystać ważne informacje, by z ich pomocą zniszczyć komuś życie. Jan Komasa, wraz ze scenarzystą Mateuszem Pacewiczem kreślą wyrazisty portret człowieka, który chce oszukać system dla własnych celów. Film ukazuje mroczną stronę mediów społecznościowych i jako taki warty jest obejrzenia w szczególności w dyptyku ze "Sweat" Magnusa Von Horna. Oba poruszają podobny problem, jednak podchodzą do niego z zupełnie innej strony i przy użyciu innych środków.

Film dostępny na płatnych platformach VOD.

10. „Zabij to i wyjedź z tego miasta"

Zwycięzca Festiwalu Filmowego w Gdyni to filmowe doznanie, które można określić jako "Ekstrakt z polskości". Produkcja stanowi bowiem doskonały destylat z polskich przywar i bolączek, a także z naszych nadziei i specyficznego, niepodrabialnego sposobu myślenia. Film w sporej mierze oparty na nostalgii i bezceremonialnym nakreślaniu pewnych rodzajów zachowania, które możemy dostrzec na ulicach naszych miast do dziś. Rwana, nietypowa fabuła i specyficzna forma animacji, sprawiają, że  "Zabij to i wyjedź z tego miasta" jest raczej doznaniem niż klasyczną produkcją filmową. Warto jednak zmierzyć się z tym nietypowym projektem i pozwolić sobie poczuć sprzeczne emocje, które wywołują poszczególne sceny i motywy, zaprezentowane przez reżysera Mariusza Wilczyńskiego. 

Film obejrzany podczas festiwalu Nowe Horyzonty. W regularnej dystrybucji kinowej w pierwszych miesiącach 2021 roku.

+ BONUSY

Dodatkowo trzy produkcje, które z różnych względów nie mogły trafić do TOP 10 Najlepszych Filmów Roku, ale są warte uwagi i obejrzenia: 

„Waves“

Film Treya Edwarda Shultsa opowiada historię młodego sportowca, który próbuje spełnić nadzieje swojego ojca, z którym trenuje. Chłopak (świetny Kelvin Harrison Jr.) czuje, że żyje pod ogromną presją ze strony rodziciela, jednak nie wiem, w jaki sposób mógłby wyswobodzić się z rozpędzonych trybików maszyny, która od lat rządzi jego życiem. Niezwykle ciekawy portret jednostki i jej problemów, który przyciąga przede wszystkim pstrokatą i pełną różnych barw warstwą audio-wizualną. Muzyka oraz doskonałe zabiegi operatorskie doskonale oddają stany emocjonalne bohaterów. Fllm niesie nas tą rozpędzoną energią i niemal nie pozwala złapać tchu.

Film dostępny na płatnych platformach streamingowych. 

„Hamilton“

Zapis sztuki teatralnej, nagrodzonej Nagrodą Pulitzera dla Najlepszego Dramatu oraz 11 teatralnymi nagrodami Tony. Produkcja miała trafić do kin w 2021 roku, jednak włodarze wytwórni Disneya zdecydowali się wypuścić produkcje bezpośrednio na swoją platformę streamingową Disney+ latem tego roku. Formalnie rzecz biorąc jest to więc sztuka teatralna, a nie film. Jednak z powodu swojej siły oddziaływania i wybitnej, wielokrotnie nagradzanej ścieżki dźwiękowej, (której wedle danych Spotify słuchałem przez bite 20 godzin w niecałe pół roku) oraz faktu obejrzenia go w streamingu, uznałem, że dodam go jako erratę do tej listy.

Serial „Mogę Cię zniszczyć“

Produkcja HBO, opowiadająca o młodej pisarce (w tej roli pomysłodawczyni, scenarzystka i współreżyserska serialu Michaela Coel), która lubi imprezy i spotkania towarzyskie. Lubi też wypić, wypalić i ogólnie korzystać z życia garściami. Po jednej z takich imprez wraca do domu i orientuje się, że mogła zostać zgwałcona.Cały serial przygląda się więc jej drodze do odkrycia prawdy o tragicznej w skutkach nocy oraz o jej zgłoszeniu sprawy na policję. Serial przyciąga przede wszystkim nietypowym podejściem do tematu. "I May Destroy You" potrafi rodzić skrajne emocje, nawet w obrębie jednej sceny. W jednej chwili płaczemy wraz z bohaterką, by w następnej wybuchać gromkim śmiechem. Niezwykle silny, zostający w głowie serial, który warty jest pełni naszej uwagi.

Czytaj także:  Ranking filmów: 100 najlepszych produkcji w historii kina