Radek wyleci z „M jak miłość”? Po zdradzie Marcina Iza zostanie całkiem sama
Fani „M jak miłość” będą mieli powody do satysfakcji. Iza może ponieść surową karę za zdradę Marcina. Bohaterka serialu TVP prawdopodobnie zostanie całkiem sama. Wszystko przez rozwijającą się karierę Philippe’a Tłokińskiego.
„ M jak miłość” wciąż cieszy się ogromną oglądalnością. Scenarzyści najpopularniejszego polskiego serialu dbają o to, by widzowie z zainteresowaniem spoglądali w ekrany. „Emka” to kura znosząca złote jaja i prawdziwy hit TVP. Wydaje się, że już niedługo fani produkcji będą mieć powody do zadowolenia. Od dłuższego czasu telewidzowie narzekają na wątek Izy i Marcina, w których wcielają się byli partnerzy - Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski. Jeszcze niedawno plotkowano, że aktor odejdzie z „M jak miłość”, a jego bohater targnie się na swoje życie. Teraz wyszło na jaw, że produkcję może opuścić ktoś zupełnie inny.
Koniec wątku Radka w „M jak miłość”? Iza będzie cierpieć po zdradzie Marcina
Widzowie „M jak miłość” nie mogą patrzeć, jak Radek rozbija związek Izy i Marcina. Niektórzy zdążyli się już zorientować, że wcielający się w manipulanta Philippe Tłokiński już raz pojawił się w serialu TVP. Wtedy grał zupełnie inną postać, ale co ciekawe także próbował zniszczyć życie Marcina.
Kilka lat temu aktor wcielił się w Krystiana i chciał uwieść pierwszą wielką miłość Chodakowskiego - Kasię ( Agnieszka Sienkiewicz). Teraz powrócił jako Radek i zniszczył małżeństwo Marcina i Izy. Wkrótce może jednak zniknąć z produkcji Telewizji Polskiej.
Super Express donosi, że Philippe Tłokiński zaczął odnosić międzynarodowe sukcesy i pochwalił się rolą w superprodukcji. Aktor zagra w drugim sezonie „Marii Antoniny” Canal+. - Mogę jedynie zdradzić, że ta fantastyczna przygoda trwa nadal i że dostałem zaproszenie do udziału w drugim sezonie, co bardzo mnie cieszy. (…) Nie czytałem scenariusza, a nawet go jeszcze nie dostałem, po drugie, obowiązuje mnie klauzula poufności. Historia jest znana, ale nie wiem, w jakim stopniu moja postać będzie w niej obecna - powiedział artysta.
Portal spekuluje, że przez natłok pracy gwiazdor będzie zmuszony zrezygnować z występów w „M jak miłość”. Być może nie będzie już chciał grać w codziennym serialu TVP. Wtedy Radek zostanie wykreślony ze scenariusza, a Iza zostanie całkiem sama. O powrocie do Marcina chyba nie może być już mowy. Widzowie zaczęli bowiem kibicować jego relacji z Kamą ( Michalina Sosna).
Aktorzy, którzy wstydzą się ról w filmach i serialach. Niektóre przykłady zaskakują [GALERIA]
Tu się dzieje
