Debiut nowej Natalki w "M jak miłość". Widzom już się nie podoba. "Mameja"
W "M jak miłość" w roli Natalii Mostowiak Marcjannę Lelek zastąpiła Dominika Suchecka. Aktorka po raz pierwszy pojawiła się na ekranie w ostatnim odcinku serialu. W sieci zatrzęsło się od komentarzy oceniających nową Natalkę.
Zgodnie z zapowiedzią do serialu "M jak miłość" wróciła Natalia Mostowiak. W córkę Hanki i Marka wcielała się nowa aktorka, Dominika Suchecka, która po 16 latach zastąpiła Marcjannę Lelek. Nowa Natalka pojawiła się w serialu już listopadzie, lecz widzowie mogli usłyszeć jedynie jej głos, gdy zadzwoniła z Australii do Bartka. W ostatnim odcinku "M jak miłość" Natalka w końcu pojawiła się w Grabinie, a fani "Emki" mogli w końcu ocenić nową aktorkę "w akcji". Niestety nie wszystkim się podobało.
Debiut nowej Natalki Mostowiak w "M jak miłość"
Przypomnijmy, że po odejściu Marcjanny Lelek scenarzyści wysłali Natalię do Australii, gdzie próbowała na nowo ułożyć sobie życie po rozwodzie z Frankiem. Teraz wróciła, ku wielkiej ucieszy babci (Teresa Lipowska). Zjawienie się Natalii kompletnie zaskoczyło Bartka, który początkowo nie zorientował się, kto wszedł do domu. Po serdecznym przywitaniu się obije udali się na spacer, podczas którego rozmawiali m.in. o Uli (Iga Krefft).
Widzowie "M jak miłość" narzekają na podmianę Natalii
Po emisji odcinka "M jak miłość" z nową Natalią Mostowiak w sieci zagotowało się od komentarzy oceniających pomysł podmiany aktorki. Część widzów nie była zadowolona z zabiegu scenarzystów. Padały zarzuty, że wątek Natalki jest sztucznie wznawiany i nic nie wnosi do serialu.
"Podmiana aktorki nie była dobrym ruchem. Sztuczne podtrzymanie postaci i tak już dawno nieciekawej. Aktorka niby spoko, ale jakoś nie wciąga mnie ten wątek i wydaje się mocno naciągany"
"Bartek i Dorota to fajny wątek. Nie widzę w ogóle potrzeby, żeby próbować związać Bartka i Natalię. Niepotrzebny wątek"
"Film robi się już taki naciągany, by dali już spokój"
Oceniono też Dominikę Suchecką. Część widzów narzeka, że "nowa Natalka to już nie to" i stwierdza wprost "obca baba".
"To już nie ta Natalia. Poprzednia aktora miała fajniejszy głos";
"Dawna Natalia taka żywa, energiczna, a ta to taka mameja się wydaje"
"Mam wrażenie, że ta nowa na siłę próbuje być tak jak stara Natalka"
Cześć widzów uważa, że warto dać nowej aktorce szansę na rozwinięcie skrzydeł, zaś sam wątek Natalii może się wkrótce ciekawie rozwinąć. Kto wie, czy faktycznie Mostowiaczka nie namiesza w życiu uczuciowym Bartka i nie sprzątnie go sprzed nosa Dorocie.
Tu się dzieje
