Sandra Kubicka i Baron pokazali dziecko. "Śliczny maluch"
Sandra Kubicka i Aleksander Baron niedawno ogłosili, że spodziewają się dziecka. Modelka i juror "The Voice Kids" opublikowali zdjęcie ukazujące ich nienarodzonego syna. Internauci już dostrzegli podobieństwo do jednego z rodziców.
![Sandra Kubicka i Baron pokazali zdjęcie USG dziecka](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/sandra-kubicka-i-baron-pokazali-dziecko-sliczny-maluch/22766314-1-pol-PL/Sandra-Kubicka-i-Baron-pokazali-dziecko.-Sliczny-maluch_content.jpg)
Sandra Kubicka po wielu latach walki z chorobą szczęśliwie zaszła w ciąże. Ojcem zostanie Aleksander Baron, muzyk Afromental i juror "The Voice Kids". W święta Bożego Narodzenia była prowadząca "Love me or leave me. Kochaj albo rzuć" po raz pierwszy pochwaliła się w sieci ciążowym brzuchem i zdradziła płeć dziecka. Około się, że Sandra Kubicka i Baron będą mieli syna.
Sandra Kubicka i Baron pokazali dziecko na zdjęciu USG
Modelka niezbyt dobrze znosiła pierwszy trymestr ciąży. W relacji na Instagramie skarżyła się na zmęczenie, wymioty. - Codziennie dzwoniłam do lekarza, pytając, czy to tak ma być. Płakałam z bezsilności, zadając sobie pytanie, czy dziecko jest zdrowe, dlaczego tak bardzo cierpię, czy ono też tak cierpi - zwierzała się fanom.
Obecnie prowadząca "Love me or leave me" ma już za sobą badania potwierdzające, że ciąża rozwija się prawidłowo. W najnowszym poście na Instagramie można zobaczyć zdjęcie USG ukazujące nienarodzonego syna Sandry Kubickiej i Barona. "Mom + Dad. Już tak bardzo nie mogę się doczekać" - podpisała filmik modelka.
"Śliczny maluch. A biorąc pod uwagę to, jak bardzo rozrywkowi byli jego rodzice - szaleństwo bąbel ma w genach" - komentują internauci i dostrzegają pewne podobieństwo do Sandry.
Sandra Kubicka jest w ciąży. Kiedy urodzi?
Termin porodu Sandry Kubickiej ma pozostać tajemnicą. Modelka oświadczyła, że nie ujawni, kiedy rodzi, a o tym, że dziecko jest już na świecie, internauci dowiedzą się "w odpowiednim czasie".
"Nie powiem, jakie imię wybraliśmy i nie chcę mówić, w którym tygodniu jestem, bo niektórzy ludzie są bezczelni i beznadziejni. Nie chcę paparazzi pod szpitalem czekających aż wyjdę z porodówki ani robiących zdjęć jak wychodzę ze szpitala. Chcę ten moment przeżyć w spokoju. Już doświadczyłam wystarczająco dużo stresów, ukrywając ciążę. Jak urodzę, to się dowiedzie w odpowiednim czasie. Dziękuję" - oznajmiła narzeczona Barona i dodała, że w przyszłości nie będzie pokazywała twarzy syna w mediach społecznościowych.