Danuta Martyniuk przestała chodzić. Żona Zenka będzie miała kolejną operację
Danuta Martyniuk zmaga się z chorobą, przez którą ma problemy z poruszaniem się. Niedawno żona Zenka Martyniuka przeszła operację, lecz potrzebny jest kolejny zabieg. Co dolega Danucie Martyniuk?
Danuta Martyniuk przechodzi ostatnio trudne chwile. Z początkiem roku żona króla disco polo znowu najadał się wstydu przez z aferę z synem. Daniel Martyniuk urządził żonie awanturę w Zakopanem i trafił do aresztu. Potem u żony Zenka Martyniuka nasiliły się problemy z chodzeniem i musiała przejść operację. Niestety na jednym zabiegu się nie skończyło. Martyniuk wyznała, że wkrótce znowu będzie musiała udać się do szpitala.
Danuta Martyniuk przejdzie drugą operację. Na co choruje żona Zenka Martyniuka?
57-latka w ostatnim czasie ledwie dawała radę się poruszać. Wszystko przez haluksy, deformację stóp powodującą silny ból i ostatecznie prowadzącą do zapalenia stawów. Niestety żadne inne metody leczenia nie przyniosły poprawy, dlatego żona Zenka zdecydowała się na operację.
- Ból był tak duży, że nie dało się chodzić. Nie mogłam więc dłużej odkładać tej operacji. Teraz mam nogę w ortezie i nadzieję na lepsze funkcjonowanie - cytuje Danutę Martyniuk "Rewia".
Teraz na zabieg czeka druga stopa, ale zaprawionej w bojach Danucie niestraszne jest po raz kolejny iść pod nóż. Jak przyznała, chce się jak najszybciej uporać z haluksami, żeby odzyskać dawną sprawność i w końcu zacząć się więcej ruszać. Przez ostatni rok z powodu silnego bólu musiała zrezygnować z wielu aktywności, m.in. nie mogła chodzić na spacery ani długo prowadzić auta. Danuta Martyniuk liczy, że po operacji problem z koślawym paluchem zniknie na dobre, a ona znowu będzie mogła włożyć swoje ulubione szpilki.
Źródło: Fakt.pl/Rewia/Radio ZET
Tu się dzieje
