slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Daniel Martyniuk zakuty w kajdanki. Urządził burdę w hotelu

2 min. czytania
01.01.2024 19:17

Daniel Martyniuk został zakuty w kajdanki po tym, jak w ostatnią noc roku urządził burdę w hotelu w Zakopanem. Syn Zenka Martyniuka miał być agresywny dla obsługi i wyzywać swoją żonę, a także przybyłych na miejsce policjantów.

Martyniuk zakuty w kajdanki
fot. PIOTR GRZYBOWSKI/AGENCJA SE/East News
slot: billboard
slot: billboard

Daniel Martyniuk wraz z żoną od kilku dni gościł w Zakopanem, gdzie na scenie " Sylwestra z Dwójką" występował jego ojciec. Syn Zenka wraz z Faustyną widywani bywali m.in. na Krupówkach. Niestety, dla wielu gości, którzy również mieli okazję świętować koniec roku i witać nowy właśnie w stolicy polskich Tatr, nie były to miłe chwile. Kiedy Zenon Martyniuk dawał występy na scenie telewizyjnej imprezy sylwestrowej, Daniel i jego żona bawili w hotelu Belvedere. Doszło tam do nieprzyjemnych scen z udziałem syna gwiazdora disco polo. Bez policji się nie obyło, a niepokorny 34-latek został ostatecznie w kajdankach odwieziony na komisariat.

Daniel Martyniuk awanturował się w Zakopanem

Jak przekazał Super Express, Daniel Martyniuk miał pokłócić się z żoną jeszcze wieczorem 31 grudnia. Już po północy miał być widziany razem z Faustyną przed hotelem i nie stronić od obelg w jej stronę. "Wyzywał ją od k**ew, a ta nie mogła powstrzymać płaczu" - informuje źródło tabloidu.

Redakcja poleca

Niestety, na tym się nie skończyło. Potem agresja 34-latka skierowała się w stronę innych gości hotelu, a także obsługi. Wreszcie doszło do szarpaniny.  "Jednemu z nich zabrał smyczek od skrzypiec i wymachiwał przed resztą gości. Gdy ktoś mu go zabrał, zaczął być agresywny. Choć było już późno w nocy, Daniel zaczął grać na ustawionym w hotelowym lobby pianinie, którego używanie było zakazane. Gdy jeden z gości zwrócił mu uwagę, wdał się w nim w szarpaninę" — czytamy.

Daniel Martyniuk zakuty w kajdanki trafił na komisariat w Zakopanem

Tabloid informuje, że do syna Zenka Martyniuka wezwano wreszcie policję. Kilkunastu funkcjonariuszy nie mogło podołać sytuacji. Syn gwiazdora miał zasłaniać się nazwiskiem ojca. Policjanci odjechali, a Daniel miał znowu zacząć zakłócać spokój: odgrażać się gościom hotelu z okna swojego pokoju. Już rankiem syn gwiazdora miał zejść do lobby i znów atakować gości i obsługę. Kolejny raz zjawiła się policja, ale tym razem Daniel Martyniuk miał zostać zakuty w kajdanki i przewieziony na komisariat.

Źródło: Radio ZET/Super Express

Nie przegap
Wielka awantura przed koncertem Dody. Wyprowadzili ją z równowagi w Polsacie
7 Zobacz galerię
fot. Polsat (Doda. Dream Show)
slot: leaderboard_pod_art