Edyta Górniak skrytykowana po występie w TVP. „Playback, sztuczne na maksa”
Edyta Górniak była jedną z gwiazd „Sylwestra z Dwójką” w Zakopanem. Diwa dwukrotnie pojawiła się na scenie, a za każdym razem towarzyszył jej syn, Allan Krupa. Po jej występach w sieci rozgorzała dyskusja. Piosenkarkę jednogłośnie posądzono o playback!
Podczas „Sylwestra z Dwójką” nie zabrakło wpadek. Jedna z nich przydarzyła się Viki Gabor, która zapomniała tekstu piosenki „Co z nami będzie?”. Internauci byli podzieleni – jedni uważali, że 16-latkę zjadł stres, kolejni, że to wina problemów technicznych. Krytyka spadła też na Edytę Górniak. Widzowie TVP orzekli, że występy diwy były sztuczne i wspomagała się playbackiem.
Zobacz także: Osobliwe życzenia Kammela na „Sylwestrze z Dwójką”. „Nie musimy się kochać”
Sylwester z Dwójką. Edyta Górniak posądzona o playback
Sylwester bez Maryli Rodowicz i Edyty Górniak to nie sylwester. Obie gwiazdy wystąpiły na imprezie TVP w Zakopanem. Już od tygodni mówiło się o kulisach wydarzenia. Edyta Górniak miała liczyć na wysokie wynagrodzenie, bo rzekomo aż 100 tys. zł. Nie można też zapomnieć o luksusowych wymaganiach, takich jak szofer czy osobne miejsce do przygotowań przed występem.
Edyta Górniak podczas „Sylwestra z Dwójką” dwa razy wychodziła na scenę. Za każdym razem towarzyszył jej Allan Krupa. Gwiazda zdecydowanie zaskoczyła widzów. Scena nagle zrobiła się różowa, po czym wkroczyła, oczywiście cała na różowo, Edyta Górniak. Gwiazda szalała w połyskującej sukience i zaśpiewała „Dance The Night” Duy Lipy. Utwór jest dobrze znany tym, którzy oglądali film „Barbie”.
Podczas drugiego wejścia usłyszeliśmy „Tattoo”, czyli eurowizyjny przebój Loreen, a także „Get Lucky” zespołu Daft Punk. W sieci zaroiło się od komentarzy. Jedni chwalili talent Allana Krupy i dobrą formę Edyty Górniak. Inni uważali, że wyszło sztucznie, a podczas występów diwy królował playback. Piosenkarce zarzucano też, że nie wykonała utworów z własnego repertuaru.
„W jaki sposób ta pani, mając trzy piosenki na krzyż, buja się w rodzimym show-biznesie tyle lat? Wszystko playback, wszystko sztuczne na maksa”; „Dla mnie Lipa”; „Jechała z nagrania równo”; „Porażka, brak słów” – pisali internauci. Playback zarzucano nie tylko Edycie Górniak, ale też Allanowi Krupie.
Oczywiście, dla zachowania równowagi, byli też tacy, którym występ Edyty Górniak się podobał. Nie przejmowali się nawet oskarżeniami o playback. „Ekstra, poszła po całości”; „Co za różnica, czy playback? Wyszło super”; „Brawo, pani Edyto, światowo i z pazurem”; „Jako nieliczni zrobili muzykę do tańczenia dla publiki na poziomie, a głosy mają oboje mega”; „Dała radę” – pisano w komentarzach na Facebooku i YouTube.
Źródło: Radio ZET/Facebook/YouTube
- Organizatorzy "Sylwestra z Dwójką" boją się polityków PiS-u. „Specjalne procedury"
- Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski zaręczyli się! Aktorka pokazała pierścionek
- Maryla Rodowicz nie została wpuszczona na scenę w Zakopanem. Ochrona zatrzymała próbę
Wpadki, które mogliśmy zobaczyć w TV. To wydarzyło się na wizji [GALERIA]
Tu się dzieje
