slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Rzeźniczak opowiedział o związku z Pauliną. To dlatego wziął ślub w czasie żałoby

2 min. czytania
23.02.2024 16:47

Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka wzięli ślub w Miami cztery miesiące po śmierci Oliwiera. Teraz piłkarz wyjaśnił, dlaczego podjął taką decyzję i jak na propozycję małżeństwa zareagowała Paulina. 

Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka wzięli ślub w Miami
fot. Instagram:@jakubrzezniczak25
slot: billboard
slot: billboard

Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka w listopadzie 2022 roku zostali małżeństwem. Ślub wywołał kontrowersje, ponieważ odbył się zaledwie cztery miesiące po śmierci syna piłkarza i Magdaleny Stępień - Oliwiera, który walczył z rzadkim nowotworem wątroby. Jakub Rzeźniczak wrócił do tamtych wydarzeń w rozmowie na kanale Izabeli Janachowskiej i wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na ślub w trakcie żałoby. 

Redakcja poleca

Jakub Rzeźniczak wspomina zaręczyny z Pauliną Nowicką 

Zaręczyny Rzeźniczaków odbyły się w Nowym Jorku. Piłkarz wyznał, że oświadczył się przed meczem NBA, ponieważ chciał nawiązać do sportu, który połączył go Pauliną. - Byliśmy na meczu i Kuba do mnie mówi: "Stań tutaj, zrobię Ci zdjęcie". Ja stanęłam jak gwiazda tyłem, on nic nie mówi. Odwracam się, a on klęka - wspomina w rozmowie z Izabelą Janachowską Paulina i wyznała, że do ostatniej chwili nie spodziewała się oświadczyn. - Sam moment był wspaniały, emocje opadły, jak już Paulina się zgodziła, chociaż wiedziałem, że się zgodzi - podkreślił Jakub. 

Ślub Rzeźniczaków odbył się w trakcie żałoby po Oliwierze

Krótko po zaręczynach okazało się, że synek Jakuba Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień jest ciężko chory. Matka chłopca założyła zbiórkę w sieci i wkrótce przeniosła chłopca do kliniki w Izraelu. Gdy Jakub skrytykował jej decyzję, doszło do medialnej awantury, w której rykoszetem oberwała Paulina. 

W lipcu 2022 roku pomimo wysiłków lekarzy Oliwier zmarł. Był to niewątpliwie trudny czas dla związku Jakuba, lecz cztery miesiące po pogrzebie syna piłkarz zdecydował się wziąć ślub. W rozmowie z Izabelą Janachowską wyjaśnił, że małżeństwem z Pauliną chciał otworzyć nowy rozdział w swoim życiu. 

- To była spontaniczna decyzja, bo leżeliśmy razem w salonie jeszcze w Płocku. To był ten ciężki czas po śmierci Oliwiera, po tym, jak Paulinka poroniła. Tak leżeliśmy, było nam ciężko, i powiedziałem wtedy: "Chodź, weźmiemy ślub w Miami, to będzie taki nowy początek". Chwilę porozmawialiśmy i postanowiliśmy, że tak zrobimy - wyznał piłkarz. 

Przygotowania do ceremonii w Miami trwały zaledwie cztery tygodnie. W organizacji ślubu pomógł zaprzyjaźniony z parą dr Krzysztof Gojdź, który mieszka na Florydzie. Paulina otrzymała suknię tuż przed wylotem i zdążyła przymierzyć ją tylko raz. Uroczystość wypadła jednak tak, jak wymarzyli to sobie małżonkowie. Jakub wyznał, że wzruszył się na widok ukochanej kraczącej po białym kobiercu w towarzystwie mamy. - Byłem zachwycony. Pamiętam, że się rozpłakałem, jak zobaczyłem żonę - powiedział. 

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art