Narzeczona Mateusza Murańskiego oburzona. "Krąży filmik, jakoby Mat żył"
Narzeczona Mateusza Murańskiego opublikowała w sieci apel do fanów zmarłego sportowca. Okazuje się, że powstają teorie spiskowe na temat jego śmierci. "Krąży filmik, jakoby Mat żył".
Karolina Wolska przy okazji niedawnych walentynek opublikowała pełne miłości filmiki z Mateuszem Murańskim. Narzeczona sportowca, który odszedł w lutym ubiegłego roku, wciąż bardzo przeżywa śmierć swojego ukochanego. Teraz opublikowała w sieci krótki apel do internautów, którzy próbują przekonywać ją, że Muran żyje.
Mateusz Murański żyje? Narzeczona jest oburzona teoriami spiskowymi fanów
To już ponad rok od niespodziewanej śmierci Mateusza Murańskiego. Po przeprowadzeniu autopsji ciało zmarłego zostało wydane jego najbliższym, a ojciec zmarłego przekazał, że wraz z żoną chcą zorganizować synowi wyjątkową ceremonię pogrzebową. Ponad pół roku po śmierci zawodnika jego narzeczona, Karolina Wolska, informowała, że Muran nie został pochowany i nie ma możliwości, by odwiedzić jego grób. "Takie miejsce nie istnieje" - napisała na Instagramie. Prawdopodobnie w związku z tym fani zmarłego zaczęli tworzyć teorie spiskowe o tym, że Mateusz Murański żyje. Najwyraźniej dotarły one do ukochanej sportowca. Teraz kobita zabrała głos, apelując do internautów.
Narzeczona Mateusza Murańskiego publikowała na Instagramie krótkie stories, w którym prosi podatnych na teorie spiskowe, by nie wysyłali jej filmików, z których ma wynikać, że zawodnik żyje. Chodzi o materiał na TikToku, na którym ma być widać Mateusza wraz z jego rodzicami. Słychać tam słowa: — Pytanie, czy jest to młody Murański, który miał odejść z tego świata. Chodźcie szybko — mówi nagrywający, otwierając drzwi na korytarz, którym mają iść Murańscy. — Dobrze, że są kamery w pokojach — mówi, a mama Murana odpowiada: — Idź, szm*to do diabła! — Mateusz? Mateusz! — rozważa autor filmiku.
Karolina Wolska jest oburzona teoriami spiskowymi internautów. — Krąży filmik po sieci, jakoby Matt żył. Jakby tak było, to nie tylko Wy byście byli oszukani, tylko ja. Ale tak nie jest. I uwierzcie mi, oglądając takie rzeczy w internecie, chyba każdemu byłoby przykro. Więc błagam Was, nie wysyłajcie mi tego i nie wymyślajcie historii, które są niestworzone i niemożliwe — powiedziała narzeczona zmarłego sportowca. — A najlepsze w tym wszystkim jest to, że to ja zostałam posądzona o to, że jestem chora psychicznie, bo rozmawiam ze swoimi psami — dodała.
W komentarzach pod niedawnymi postami Wolskiej widać wiele wpisów, w których internauci dopytują, dlaczego nie wiadomo, gdzie jest grób Mateusza Murańskiego. Odpowiedzi kobiety jednak nie są dla fanów satysfakcjonujące, a wręcz wywołują kolejne pytania. "Możesz nam już po roku powiedzieć, dlaczego Matiego nie ma cmentarzu? Przecież musiał gdzieś być pochowany" - pisze internauta. A narzeczona Murana odpowiada: "Nie musiał i nie jest". Przypomnijmy, że Mateusz Murański zmarł 8 lutego 2023, a okoliczności śmierci badała prokuratura. Sekcja zwłok ujawniła, że przyczyną śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa.
Źródło: Instagram/TikTok
Tu się dzieje
