TVP odpowie za skandaliczny materiał o LGBT+. Jest decyzja sądu
TVP musi ponieść konsekwencje związane z wyemitowaniem siejącego nienawiść i dezinformację materiału nt. osób LGBT +, który został zatytułowany „Inwazja”. Poprzednia władza stacji nie chciała przystać na wyrok sądu, jednak obecna nie zamierzała protestować. Jakie więc podejmie dalej kroki?
Jeszcze do niedawna media publiczne w kraju miały wrogów na pęczki. Gdy PiS traktował TVP jak swoją tubę propagandową, wszyscy ci, którzy nie zgadzali się z tą narracją, byli persona non grata. Dotyczyło to całej masy gwiazd (jak Agnieszka Holland, Andrzej Seweryn, Katarzyna Nosowska czy Kayah), ale i nie tylko. TVP (dla ścisłości - jej kierownictwo i partia rządząca) bardzo nie lubiła osób LGBT+ i choć to wydawało się szokujące, bo w końcu mowa o publicznym nadawcy, nie zamierzała tego ukrywać. W 2019 roku wyemitowano skandaliczny materiał pt. „Inwazja”.
Zobacz też: Szefowa "Pytania na śniadanie" o spadkach oglądalności. "To jest normalny proces"
TVP odpowie za materiał o osobach LGBT+
Siejący nienawiść i dezinformację pseudodokument wyemitowano przed wyborami do parlamentu w 2019 roku, w czasie najwyższej oglądalności stacji, bo między wiadomościami a meczem piłki nożnej z polską reprezentacją. Organizacja Kampania Przeciw Homofobii wraz z kilkoma innymi osobami, których dobra osobiste zostały w feralnym materiale naruszone, złożyły pozew sądowy przeciwko TVP.
Sąd Okręgowy w Warszawie uznał naruszenie dóbr osobistych KPH oraz Magdaleny Świder, Moniki Tichy, Elżbiety Podleśnej, Karola Opica, Krzysztofa Listowskiego, Pawła Szamburskiego i Pawła Ziemby. Zasądzono przeprosiny w głównym wydaniu serwisu informacyjnego, ponad 35 tysięcy złotych zadośćuczynienia na rzecz organizacji społecznych działających na rzecz osób LGBT w Polsce, w tym m.in. Fundację Trans-Fuzja, Lambdę Szczecin, Prowincję Równości i KPH. Stare władze TVP nie zgodziły się z wyrokiem i sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego.
To oni mają zmienić TVP na lepsze. Przedstawiamy nowe gwiazdy Telewizji Polskiej
Nowa władza TVP srogo płaci za błędy poprzedników
Pod koniec stycznia podjęto dedycję o wycofaniu wniosku apelacyjnego. Wyrok sądu okręgowego został uznany przez „nowe" TVP i zostanie również wykonany.
- Obecne władze TVP S.A. w likwidacji dokonały szczegółowej analizy spraw o ochronę dóbr osobistych i uznały, że prowadzenie niektórych z nich jest bezzasadne. Decyzja o wycofaniu apelacji w sprawie filmu pt. „Inwazja", którego treść miała homofobiczny i dyskryminujący charakter, została podjęta pod koniec stycznia br. Uznanie wyroku potwierdza brak zgody władz Spółki na mowę nienawiści w mediach publicznych, które w sposób szczególny powinny dbać o obiektywizm i rzetelność prezentowanych treści. Przeprosiny zostaną opublikowane na antenie TVP i w formie listu do powodów, po uprawomocnieniu się wyroku – przekazało nam Centrum Informacji TVP portalowi Wirtualne Media.
Źródło: Radio ZET/Wirtualne Media
Tu się dzieje
