0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Michał Adamczyk nie wróci do TVP. Nowe informacje o skompromitowanym dziennikarzu

3 min. czytania
04.10.2023 14:02

Na początku września wybuchła afera wokół Michała Adamczyka. „Onet” ujawnił materiały wskazujące na to, że dziennikarz TVP miał brutalnie pobić kochankę. W związku z zamieszaniem zniknął z telewizji publicznej. Szybko udał się na urlop. Czy wróci do pracy? Są nowe informacje.

Michał Adamczyk nie wróci do TVP
fot. Jan Bogacz/TVP/East News

Michał Adamczyk ponad 20 lat temu miał dopuścić się brutalnego pobicia kochanki. W hotelu na Słowacji miał przewrócić kobietę, siadać na jej klatce piersiowej, wyzywać, wyrywać włosy, wykręcać palce, aby finalnie bić ją pięściami po twarzy. Potem miał zabrać 29-latce 1000 zł i pójść na piwo. Po wszystkim dziennikarz TVP (wówczas TVN) wysyłał kochance wulgarne SMS-y. Ostatecznie sąd odstąpił od wymierzenia kary, a sprawę umorzono. Gdy na początku września „Onet” nagłośnił wydarzenia sprzed lat, Michał Adamczyk zaprzeczył zarzutom i złożył wniosek o urlop, oddając się do dyspozycji zarządu TVP.

Jakby tego było mało, to głos zabrała była żona Michała Adamczyka. Dziennikarz groził Agnieszce Piechurskiej, że ją zniszczy. Para już wcześniej się ze sobą kłóciła. Po rozstaniu kwestią sporną pozostawała wysokość alimentów. Gwiazdor TVP, mający zarabiać 60 tys. zł miesięcznie, chciał płacić jedynie 1200 zł miesięcznie i zagroził, że jego córka nie dostanie ani grosza więcej. Miał też stać za zwolnieniem swojej żony z pracy – nomen omen z TVP. Wokół Michała Adamczyka szybko zrobiło się gorąco.

Zobacz także:  „Rolnik szuka żony” zniknie z TVP? Fatalne informacje dla fanów

Michał Adamczyk nie wróci do TVP

Michał Adamczyk po publikacji głośnego tekstu „Onetu” zniknął z anteny i zadecydował o pójściu na urlop. Portal „press.pl” pod koniec września informował, że dziennikarz szybko nie wróci do TVP. Miał przedłużyć urlop.

Teraz „Presserwis” dowiedział się, że Michał Adamczyk z pewnością nie wróci do TVP przed terminem wyborów parlamentarnych, czyli do 15 października. Serwisowi nie udało się skontaktować z dziennikarzem. Widzowie już od miesiąca nie wiedzieli Adamczyka w „Wiadomościach” oraz w programie „Strefa starcia” – w tym drugim dziennikarza zastępuje Miłosz Kłeczek. Na razie nie ma informacji, czy Michał Adamczyk utrzyma swoją posadę jako dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, którą objął w kwietniu 2023 roku.

Redakcja poleca

Niedawno nad Michałem Adamczykiem zaczęło gromadzić się jeszcze więcej czarnych chmur. Wszystko przez wyznanie Karoliny Pajączkowskiej, dziennikarki TVP. Kobieta od maja 2023 roku przestała pojawiać się na antenie. O swoją sytuację zawodową obwiniała właśnie Adamczyka. Dziennikarka za pośrednictwem mediów społecznościowych wyznała, że przeszła piekło, ktoś postanowił zniszczyć jej karierę, zmagała się ze stanami lękowymi, atakami paniki i depresją. Wprost napisała, że została zmuszona odejść z pracy, a powodem była „aktywność pana Michała A.”. Zapewniła, że ma dowody na to, co mówi, a sprawą zajmą się jej prawnicy.

Krótko trwały poszukiwania osoby, która zastąpi Michała Adamczyka w „Wiadomościach” TVP. Do dotychczasowej ekipy dołączyła Anna Bogusiewicz. Przed kamerami zadebiutowała 17 września.

Nie przegap
Tomasz Preniasz-Struś, Joanna Borysewicz, Mike Tyson
10 Zobacz galerię
fot. niutek0YouTube, Diana Domin/East News, Tonya WiseLondon Ent/Splash/EAST NEWS