Absurd w TVP. Przerwali wypowiedź polityka KO, by pokazać premiera w cukierni
Widzowie TVP Info musieli być mocno zaskoczeni, kiedy niespodziewanie podczas programu "Minęła 8" prowadząca przerwała wypowiedź zaproszonego gościa, by pokazać pilną relację z wizyty premiera w cukierni. Dziwnym zbiegiem okoliczności, gościem był Grzegorz Napieralski, który próbował mówić o frekwencji na Marszu miliona serc.
Marsz miliona serc, który odbył się w stolicy oraz kilku większych miastach Polski, jest jednym z najważniejszych wydarzeń ostatnich dni kampanii wyborczej. Warszawski Ratusz przekazał, iż w wydarzeniu uczestniczyło około miliona osób, choć TVP w swoich relacjach mówiło o wielkiej klapie. O samym marszu, jak i jego frekwencji na antenie TVP Info próbował opowiedzieć Grzegorz Napieralski. Niestety, politykowi KO nie było dane dokończyć. Wszystko przez pilną relację z wizyty premiera w cukierni.
Kuriozalna sytuacja w TVP Info. Ogórek przerwała politykowi KO
W poniedziałek widzowie TVP Info tradycyjnie oglądać mogli program "Minęła 8", do którego tym razem zaproszono m.in. Grzegorza Napieralskiego. Polityk KO rozpoczął swoją wypowiedź krótkim wstępem, w którym chciał wspomnieć o Marszu miliona serc i jego frekwencji. Prowadząca Magdalena Ogórek weszła mu w słowo, twierdząc, że polityk nie odpowiada na jej pytanie. Ten tłumaczył, że to tylko krótki wstęp, jaki wcześniej zrobiła jego przedmówczyni z PiS. Ogórek zripostowała, że posłanka na jej pytanie odpowiedziała.
Napieralski próbował kontynuować swoją wypowiedź: "Ja mam wolny mandat, jestem obywatelem RP i również parlamentarzystą. Jestem w telewizji publicznej" — mówił. Prowadząca niespodziewanie zwróciła się do widzów i przekazała, że za chwilę połączą się z Wadowicami. Polityk KO był wyraźnie zmieszany i próbował jeszcze coś mówić. "No nie wiem, dlaczego się oburza pan Napieralski, że pan premier jest w Wadowicach. Cukiernia w Wadowicach" - zapowiedziała Ogórek.
Napieralski stwierdził, że jego wypowiedź jest ciągle przerywana, co Magdalena Ogórek podsumowała uszczypliwym komentarzem z prośbą o wybaczenie, że Telewizja polska pokazuje polskiego premiera. "No, proszę nam wybaczyć, że telewizja publiczna pokazuje premiera. Chciałabym widzom powiedzieć jednak, skomentować. Zaznaczamy, że to dziś właśnie premier Morawiecki, Wadowice, to jest cukiernia, to są lokalni mieszkańcy" - komentowała Ogórek, nie zważając na protesty Napieralskiego.
- Poruszenie w "Pytaniu na śniadanie". Opczowska miała łzy w oczach, gdy to zobaczyła
- Jarosław Jakimowicz odpala się na polskie gwiazdy: „Nie chcemy dewiantów”
- TVP nie organizuje w tym roku „Sylwestra Marzeń? W Zakopanem nikt nic nie wie
Gwiazdy na Marszu miliona serc: Rozenek, Rusin i nie tylko [GALERIA]
Tu się dzieje
