slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Kasia Cichopek zachęca do pójścia na wybory i blokuje komentowanie

3 min. czytania
03.10.2023 17:23

To już ostatnia prosta kampanii przed wyborami parlamentarnymi 15 października i ostatnia chwila dla polityków na to, by zmobilizować swój elektorat do głosowania. W tych wyborach wiele ugrupowań silnie zabiega o głosy kobiet, a wiele gwiazd postanowiło się włączyć w kampanię zachęcającą Polki do pójścia na wybory. Do grona tego dołączyła gwiazda TVP - Katarzyna Cichopek. Aktorka opublikowała krótkie wideo i... wyłączyła możliwość komentowania.

Kasia Cichopek zachęca do glosowania
fot. Instagram/@katarzynacichopek/screen
slot: billboard
slot: billboard

Wybory parlamentarne zbliżają się wielkimi krokami i przez wielu zwolenników opozycji uznawane są za najważniejsze od 1989 roku. Koalicja Obywatelska, Lewica, Trzecia droga oraz Bezpartyjni walczą o odebranie władzy Prawu i Sprawiedliwości. Specjaliści podkreślają, że w tych wyborach olbrzymią rolę odgrywają kobiety. Niestety badania pokazują, że wiele z nich, szczególnie młodych Polek, w ogóle nie chce iść na wybory, oddając bez walki możliwość rządzenia PiS-owi i Konfederacji, których polityka pokazuje traktowanie ich jak osób drugiej kategorii. Właśnie dlatego narodziła się akcja, w której znane kobiety zachęcają swoje fanki do pójścia na wybory. Do akcji przystąpiła też Katarzyna Cichopek. Niedawno na jej Instagramie pojawił się krótki filmik z zachętą.

Kasia Cichopek boi się krytyki? Pod filmem z zachętą do głosowania zablokowała komentarze

Na niespełna dwa tygodnie przed wyborami Kasia Cichopek opublikowała materiał zachęcający kobiety do pójścia na wybory. Jak zaznaczyła, jej profil, jest miejscem, w którym dzieli się swoim życiem prywatnym i zawodowym, ale chce także mówić o rzeczach ważnych, a taką są właśnie wybory.

- Witam Kochani. To miejsce, gdzie pokazuję wam swój life'style, gdzie polecam Wam ciekawe miejsca, ale jest to też miejsce, gdzie chce mówić o rzeczach ważnych. I właśnie takie ważne wydarzenie zbliża się wielkimi krokami. To wybory parlamentarne. I kieruję te słowa przede wszystkim do was, dziewczyny. Nie odpuszczamy, idziemy na wybory. Liczę na was. Nie będę wam mówiła, na kogo macie oddać swój głos. Ważne, żebyście poszły i zagłosowały w zgodzie z własnym sumieniem, z sobą i ze swoim sercem. Zatem nie traktuje tego jako "obowiązek obywatelski", bo to oczywiste. Potraktujcie to jako miejsce i czas, gdzie możecie wyrazić to, co czujecie, właśnie przez oddanie głosu na swojego kandydata. Zatem, dziewczyny, krótko mówiąc: liczę na was — przekazała w swoim nagraniu Kasia Cichopek.

Redakcja poleca

Wygląda na to, że gwiazda " Pytania na śniadanie" obawia się nieprzychylnych komentarzy, bo zdecydowała się wyłączyć możliwość komentowania. Nietrudno się jej dziwić, że może czuć takie obawy. W końcu praca w TVP, która od kilku lat jest tubą propagandową obozu rządzącego, może wiązać się z krytyką. Z jednej strony Kasia Cichopek zachęca do wyrażania swojego głosu w wyborach, z drugiej pracuje w medium, które pokazuje głównie polityków PiS, a przedstawicielom opozycji niemal nie daje dojść do wypowiedzi, a jeśli daje, to niespodziewanie przerywa, by pokazać premiera w cukierni; zakrywa serduszka WOŚP i ukrywa tęczowe flagi. Zdecydowanie gwiazda Telewizji Polskiej ma powody, by obawiać się, że ktoś zarzuci jej hipokryzję. Na szczęście burzy w komentarzach udało się uniknąć, dzięki zablokowaniu wypowiedzi internautów.

Co ciekawe, na początku wypowiedzi można odnieść wrażenie, że Cichopek w zakamuflowany sposób nawiązuje do Marszu miliona serc. Mówi o tym, że na jej Instagramie jest ponad pół miliona osób i jeśli sobie się te pół miliona wyobrazi, to będzie już duży tłum. Ciekawe, czy gwiazda TVP rzeczywiście puszcza oko do fanów.

Nie przegap
Gwiazdy na Marszu miliona serc
9 Zobacz galerię
fot. Instagram/@m_rozenek/screen
slot: leaderboard_pod_art