0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Gessler i Lewandowskiego dopadła inflacja. Ceny w ich knajpach zwalają z nóg

2 min. czytania
11.07.2023 10:19

Inflacja dotarła nawet do tak zamożnych gwiazd, jak Magda Gessler, czy Robert Lewandowski. Okazuje się, że celebryci bardzo podnieśli ceny w swoich lokalach. Kogo stać na tak drogie posiłki?

Robert Lewandowski, Magda Gessler
fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER, PIOTR KAMIONKA/REPORTER

Wygląda na to, że inflacja w Polsce dała się we znaki również rodzimym bogaczom pokroju Magdy Gessler i Roberta Lewandowskiego. Prowadzący restauracje celebryci zdecydowali się bowiem podnieść ceny za swoje i tak drogie usługi.

Wysokie ceny w restauracjach gwiazd: Gessler i Lewandowski przesadzają?

Wiele gwiazd lokuje swój kapitał w rozmaite gałęzie gospodarki. To, że ktoś jest sportowcem, czy aktorem, nie oznacza, że musi zajmować się tylko jedną dziedziną. Często gwiazdy nie prowadzą interesu same, a są jedynie twarzami firmy, za którą tak naprawdę stoją inne, nieznane publicznie osoby.

Redakcja poleca

Oczywiście gwiazdy mogą mieć równocześnie zamiłowanie, na przykład do kulinariów i otwierać własne biznesy gastronomiczne, ale nie oszukujmy się - głównie chodzi nie o realizowanie pasji, tylko o pomnażanie swoich majątków. A łatwo to zrobić, kiedy ma się rzeszę fanów, chcących mieć jak najwięcej wspólnego ze swoim idolem. Z tego powodu gwiazdy prowadzące restauracje żądają wysokich cen za dania oferowane w swoim menu.

O wysokich cenach w lokalach Magdy Gessler od dawna krąży wiele doniesień. Mimo to, restuaratorka wciąż ma klientów. Jak podaje Jastrząbpost.pl, gwiazda "Kuchennych rewolucji" podniosła i tak wysoką cenę za jagodziankę. W 2022 roku za drożdżówkę klienci płacili w granicach 13-23 złotych. W roku 2023 Gessler żąda aż 28 złotych.

Redakcja poleca

Według "Faktu" innym gwiazdorem-restauratorem, któremu inflacja przeszkadza w zarobkach, jest Robert Lewandowski. Piłkarz podniósł cenę łososia po azjatycku o 20 złotych. Z 53 złotych za danie, zrobiły się nagle 73 złote. Co ciekawe wzrost cen można zauważyć również w napojach. Za butelkę popularnej wody mineralnej Lewandowski życzy sobie aż 20 złotych. Cena w stosunku skali roku poniosła się jednak tylko o złotówkę.

Adamczyk i Wachowicz też odczuwają inflację?

"Fakt" sprawdził też innych celebrytów - Piotra Adamczyka i Ewę Wachowicz. W restauracji polskiego gwiazdora Marvela również odnotowano zwiększenie cen w karcie. Największą zaliczyły żeberka, które w 2022 roku kosztowały 67 złotych. Kilkanaście miesięcy później cena za danie podskoczyła do 79 złotych.

Natomiast u Wachowicz znacznie podrożały sałatki. Dotychczas kwota za potrawę wynosiła 40 złotych. Od ostatniego roku podrożała o 8 złotych. Podobnie sprawa ma się z polędwicą wołową. Z 95 złotych cena podskoczyła do 115 złotych. Oczywiście zwiększenie kosztu dań w knajpach (nie tylko gwiazd) wynika z podwyżki cen produktów spożywczych w Polsce.

Redakcja poleca

Zastanawia jednak w jaki sposób funkcjonują biznesy celebrytów. Gwiazdy raczej nie narzekają na brak środków inwestowanych w swoje przedsiębiorstwa, a i tak drogie dania drożeją podczas inflacji. Pojawia się też pytanie, kto korzysta z tego typu przybytków, skoro wielu Polaków przez poniesienie kosztów życia nie może sobie pozwolić w tym roku na wakacje.

Redakcja poleca

RadioZET.pl/Jastrząbpost.pl/Fakt