0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Książę Harry dostał ważne odznaczenie. "Żałosne" i "trochę naciągane"

3 min. czytania
12.01.2024 12:38

Książę Harry wkrótce otrzyma ważną nagrodę lotniczą. Eksperci nie są tym faktem zachwyceni i nie szczędzą słów krytyki, dotyczących uhonorowania syna króla.

Książę Harry
fot. Bob Woodruff Foundation/Stand Up/Ferrari Press/East News

Książę Harry znów rozzłościł opinię publiczną. Wszystko dlatego, że ogłoszono uhonorowanie syna króla Karola III podczas 21. dorocznej nagrody lotniczej Living Legends of Aviation Awards.

Książę Harry dostanie nagrodę dla żywej legendy lotnictwa

Jak podaje Mirror, podczas uroczystości, która odbędzie w Los Angeles,  książę Sussex zostanie nagrodzony za wkład w lotnictwo i badanie przestrzeni kosmicznej jako weteran i pilot armii brytyjskiej. Przypominamy, że książę Harry był dwukrotnie na wojnie w Afganistanie, gdzie służył jako drugi pilot i operator uzbrojenia śmigłowca Apache.

Służbę wojskową opisał niedawno w autobiografii "Ten drugi", w której ujawnił, że podczas drugiego pobytu w Afganistanie zabił 25 osób. Niektórzy komentatorzy są oburzeni faktem, że książę otrzyma nagrodę Living Legends of Aviation Awards, tym bardziej że nie był nawet pierwszym kapitanem jednostki, na której latał. 

Redakcja poleca

Książę Harry krytykowany za otrzymanie ważnej nagrody 

Emerytowany oficer wojskowy, pułkownik Richard Kemp, skomentował sytuację w rozmowie z The Sun. - Również byłem strzelcem w helikopterze Apache w Afganistanie, ale było tam też bardzo wielu innych ludzi. Przychodzi mi na myśl wiele osób, które podczas służby w brytyjskich i amerykańskich siłach zbrojnych dokonały niezwykłych rzeczy, co świadczy o tym, że o wiele bardziej zasługują na ten tytuł - pwiedział Kemp.

Wojskowy zasugerował, że Harry’ego odznacza się "ze względu na to, kim jest, a nie na to, co zrobił". - Załoga Apache składa się z dwóch osób – pilota i strzelca. Harry był strzelcem. Był numerem dwa w swojej jednostce - dodał.

Redakcja poleca

Komentator polityczny Aaron Bastani również skrytykował decyzję o uhonorowaniu księcia Sussex w rozmowie z GB News. Stwierdził, że nazywanie księcia Harry'ego "żywą legendą lotnictwa" jest "trochę nadużyciem". Z kolei lord Alan West - były szef Królewskiej Marynarki Wojennej, określił tę decyzję jako "żałosną". Skomentował sprawę w rozmowie z Daily Mail. - Nie jest żywą legendą lotnictwa. Sugerowanie tego jest żałosne. To sprawia, że cała gala staje się nonsensem - stwierdził. - Uważam, że to, że został wybrany, jest niesłychane - dodał.

Gala wręczenia nagród Living Legends of Aviation Awards odbędzie się 19 stycznia 2024 roku w Beverly Hills. Poprowadzi je hollywoodzki aktor i wykwalifikowany pilot  John Travolta. Książę Harry pojawi się na miejscu obok innych "legend lotnictwa i badaczy kosmosu" - między innymi Toma Cruise'a, Harrisona Forda i Morgana Freemana. Co ciekawe oprócz aktorów na wydarzeniu będzie obecna prawdziwa legenda - Buzz Aldrin - kosmonauta, który brał udział w pierwszym lądowaniu na Księżycu.

Redakcja poleca

Poza księciem Harrym nagrody w 2024 roku otrzymają pilot Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych Fred George i były rekordzista świata w prędkości lotu Steve Hinton. W oświadczeniu na stronie internetowej wydarzenia napisano: "Książę Harry jest humanitarystą, weteranem wojskowym, zwolennikiem dobrego samopoczucia psychicznego i ekologiem. Poświęcił swoje życie wspieraniu spraw, które go pasjonują i które przynoszą trwałe zmiany dla ludzi i miejsc".

Źródło: Radio ZET/Mirror/Daily Mail/The Sun/GB News

Nie przegap
Rodzina królewska
9 Zobacz galerię
fot. REX FEATURESEAST NEWS