Chajzer pokazał sprawców kradzieży. "Znasz typów? Zapłacę 10 tys. złotych"
Filip Chajzer przed paroma dniami poinformował o kradzieży dokonanej na jego posesji. Złodzieje wynieśli m.in. meble ogrodowe i kosz do gry w koszykówkę. W najnowszym wpisie prezenter oferuje nagrodę pieniężną osobie, która pomoże ustalić tożsamość sprawców widocznych na monitoringu.
Filip Chajzer został okradziony z cennych sprzętów. Do zdarzenia doszło przed paroma dniami na Sadybie. Złodzieje wdarli się nocą na posesję prezentera i wynieśli z ogrodu meble, grilla gazowego oraz kosz do gry w koszykówkę. Chajzer opublikował nagranie z monitoringu i zaapelował do rabusiów, aby oddali kosz należący do jego syna. 6-latek ma rozpaczać po stracie prezentu od dziadka Zygmunta.
Filip Chajzer oferuje 10 tys. zł za ujawnienie złodziei
Były gospodarz "Dzień dobry TVN, obecnie biorący udział w 14. edycji "Tańca z gwiazdami", skierował sprawę na policję. Sprawców rabunku szukają śledczy z warszawskiej Sadyby. Na razie udało się uzyskać zdjęcia z monitoringu ukazujące trzech mężczyzn wynoszących sprzęty z ogrodu. Na kilku ujęciach da się zobaczyć ich twarze. Filip Chajzer wyznaczy nagrodę za rozpoznanie rabusiów, widniejących na nagraniu.
"Znasz typów? Może się chwalili kradzieżą na Sadybie w środę po północy. Z ujawnienie złodziei zapłacę 10 000" - przekazał.
Filip Chajzer zaapelował do złodziei o zwrot rzeczy syna
Niestety sprawcy nie odpowiedzieli na apel prezentera o zwrot kosza do gry w koszykówkę należącego do 6-letniego Aleksa. Chajzer proponował im układ: "Złodzieju (podmiot w tym przypadku zbiorowy) wiem, że to czytasz. Oddaj sprzęt przed furtkę. Wniosę sam, a jeśli taki właśnie kosz wymarzyło sobie Twoje dziecko to ja wam kupię taki nowy. Kolejnej nocy będzie do odebrania. Bezkontaktowo".
Kosz był prezentem od dziadka na Dzień Dziecka. Aleks - zapalony koszykarz - ćwiczył na nim rzuty nawet zimą. Nic dziwnego, że trudno mu się pogodzić ze stratą ulubionego sprzętu.
Tu się dzieje
