slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Dorota Gardias nie posłuchała lekarza. „Kobiety same hodują sobie nowotwory”

2 min. czytania
22.03.2024 11:17

Dorota Gardias usłyszała straszną diagnozę. U gwiazdy TVN lekarze wykryli nowotwór piersi. Wkrótce prezenterka przeszła operację usunięcia guza. Aż strach pomyśleć, co stałoby się, gdyby posłuchała się lekarza, który odradzał zabieg.

Dorota Gardias nie posłuchała lekarza. „Kobiety same hodują sobie nowotwory”
fot. Oleg Marusic/East News
slot: billboard
slot: billboard

Dorota Gardias może pochwalić się udaną karierą zawodową. Gwiazda od lat współpracuje ze stacją TVN, prezentuje prognozy pogody i pojawia się w „ Dzień Dobry TVN”. Na swoim koncie ma też udział w „ Tańcu z Gwiazdami”, „ Azji Express” czy „ Mask Singer”. Prywatnie Dorota Gardias jest mamą Hanny, która jest owocem jej związku z Piotrem Bukowieckim. Niestety prezenterka ma też za sobą trudne chwile. W najnowszym wywiadzie opowiedziała o przypadkach mobbingu w TVN i okropnej diagnozie. W 2021 roku gwiazda ujawniła, że wykryto u niej nowotwór piersi.

Dorota Gardias o strasznej diagnozie. Tak walczyła o powrót do zdrowia

W rozmowie ze Światem Gwiazd Dorota Gardias przyznała, że gdy usłyszała diagnozę, poczuła ogromny strach, popłakała się i wpadła w panikę. Na szczęście lekarka szybko postawiła ją do pionu i wyjaśniła, że wcale nie jest w najgorszej sytuacji.

- Pani doktor, która mnie prowadziła, powiedziała dosłownie „uspokój się”, wskazała swój pieprzyk na skórze - „to też jest nowotwór, więc nowotwory są różne, uwierz mi, gdyby to było coś, co zagrażałoby Twojemu życiu, to ja bym Ci o tym powiedziała. Przychodzą tu kobiety z takimi zaawansowanymi nowotworowymi zmianami złośliwymi, że mają się czym martwić. Ty nie” - przywołała słowa specjalistki gwiazda.

Wtedy Dorota Gardias zrozumiała, że musi zawalczyć o swoje zdrowie. Do diagnozy i leczenia podeszła jak do wykonania trudnego zadania. - Jak ona tak powiedziała, to ja już w ogóle okej, mam zadanie do zrobienia. Czyli trzeba to wyrzucić ze swojego organizmu, zrobić, przeprowadzić operacje, słuchać się lekarzy i po prostu dalej się badać, kontrolować, żeby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości - opowiadała prezenterka.

Redakcja poleca

Dorota Gardias ostrzegła kobiety. Pokonała nowotwór, bo nie posłuchała lekarza

Wcześniej Dorota Gardias spotkała się jednak z zupełnie innym podejściem lekarza. - Powiedział, żeby tego nie ruszać. Oczywiście ja temu lekarzowi zaufałam. Ja nie jestem lekarzem, po to idę do specjalisty. Pamiętam, że to była taka sytuacja, że chcąc być taką odpowiedzialną kobietą, matką, zrobiłam sobie przegląd całego organizmu. I tam był oczywiście ginekolog, było badanie piersi i powiedział, że tam właśnie jest ten guz, „ale on by tego nie ruszał, to jest jakiś włókniaczek” - zdradziła.

Na szczęście gwiazda zdecydowała się na konsultację u innej specjalistki i szybko podjęła decyzję o usunięciu guza. - Pani doktor też powiedziała, że kobiety sobie często same nowotwory złośliwe hodują, nie zajmując się tym, co w tych naszych piersiach się znajduje. Każdą zmianę, każdy guzek trzeba sprawdzić i nie dajcie sobie panie wmówić, że to nic takiego - ostrzegała prezenterka. W wywiadzie dla Świata Gwiazd zdradziła też, jak poinformowała córkę o chorobie i operacji.

Źródło: Radio ZET/Świat Gwiazd

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art