0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Dorota Gardias o mobbingu i nowotworze. „Panika, łzy, ogromny strach”

3 min. czytania
21.03.2024 18:10

Dorota Gardias to znana pogodynka, która występuje od wielu lat na antenie TVN. W najnowszym wywiadzie opowiedziała m.in. o tym, co czuła, gdy dowiedziała się, że ma nowotwór.

Dorota Gardias o mobbingu i nowotworze. „Panika, łzy, ogromny strach”
fot. Wojciech Olkusnik/East News

Już od ponad 15 lat możemy oglądać Dorotę Gardias na kanałach TVN, gdzie prowadzi prognozę pogody. Jednym z najtrudniejszych doświadczeń prezenterki w życiu był nowotwór piersi, który został wykryty u niej w 2021 roku. Na szczęście guz nie był złośliwy, a operacja pozwoliła na szybki powrót do zdrowia. O jej trudne momenty zapytała dziennikarka Świata Gwiazd.

Dorota Gardias szczerze o mobbingu

W ostatnim czasie dużo się mówiło na temat mobbingu, głównie za sprawą Anny Wendzikowskiej, która padła jego ofiarą. Dziennikarka Świata Gwiazd wypytała o tę kwestię Dorotę Gardias, ponieważ obie panie razem pracowały w „Dzień Dobry TVN”. Okazuje się, że prezenterka pogody nie doświadczyła tego na własnej skórze.

Redakcja poleca

– Nigdy nie odczułam takiego "klasycznego" mobbingu. Były i są sytuacje jakiegoś takiego napięcia, (...) np. jestem na żywo, coś się dzieje i ktoś mi mówi do ucha: „stań z drugiej strony”. Ale to nie jest mobbing, tylko trudne sytuacje związane po prostu z naszą pracą – powiedziała Dorota Gardias.

Prezenterka wytłumaczyła też, na czym polega jej praca i z czym się wiąże. Wyjaśniła, że czasami w jej stronę padały ostre komunikaty, jednak stanowią one część jej zawodu.

– Nasza praca jest specyficzna, jest bardzo wymagająca, pracujemy na żywo, tam wszędzie są ludzie, których ja nie widzę, którzy też chcą dobrze dla mnie, dla anteny, my musimy ze sobą współpracować. Więc ja się nie obrażam za to, że ktoś skieruje w moją stronę jakiś ostry komunikat. Natomiast jeśli chodzi o Anię, to tutaj już mówiliśmy o takim klasycznym mobbingu, ja takiego nigdy nie doświadczyłam – przyznała Gardias.

Dorota Gardias miała nowotwór. Jak zareagowała na słowa lekarza?

We wrześniu 2021 roku prezenterka pogody z TVN poinformowała, że wykryto u niej nowotwór piersi. Jak się czuła, gdy usłyszała tę druzgocącą diagnozę u lekarza?

Było to trudne, zwłaszcza jak dostajesz taki komunikat od lekarza, że masz nowotwór. Czułam ogromny strach. Pierwsze, co pomyślałam, to moja córka – że muszę jej tyle rzeczy pokazać, tyle ją nauczyć i jak to by było, gdyby mnie nie było i jak ona sobie z tym wszystkim poradzi. To była pierwsza myśl. Potem panika (…), łzy, ogromny strach – wspominała Dorota Gardias w rozmowie ze Światem Gwiazd.

Prezenterka musiała powiedzieć córce o nowotworze. Postanowiła jednak, że nie będzie wdawać się w szczegóły.

– Nie było takiej potrzeby, żeby wchodzić tak głęboko w temat i ją straszyć. Wiadomo, że to nie było przeziębienie. Natomiast nie było potrzeby, żeby jej opowiadać szczegółowo, co to jest nowotwór i tak dalej. Po prostu: „mama ma guz w piersi i trzeba go usunąć, to się wiąże z operacją” i to jest wiedza wystarczająca – mówiła Dorota Gardias.

Nie przegap