Dariusz Krupa zadzwonił do syna. Od lat nie mają kontaktu
Relacje syna Edyty Górniak, Allana Krupy, z jego ojcem trudno nazwać bliskimi. Po tym, jak Dariusz Krupa spowodował wypadek, prowadząc auto pod wpływem narkotyków, stracił kontakt z synem. Dziś wiadomo, że Allan nie chce mieć z ojcem nic wspólnego. Dariusz jednak wciąż czeka, aż ten odezwie się do niego.
Allan Krupa jest synem Edyty Górniak i Dariusza Krupy. Chociaż małżeństwo jego rodziców nie przeszło próby czasu, początkowo wydawało się, że uda im się zapewnić młodemu Krupie wszystko, czego potrzebował. W pewnym momencie ich życie wywróciło się do góry nogami. Dariusz został skazany na więzienie za śmiertelne potrącenie przechodnia na pasach. Wtedy jego relacje z synem uległy całkowitemu ochłodzeniu.
Zobacz także: Edyta Górniak rozgryzła hejterów. Stoi za nimi Antychryst
Allan Krupa odciął się od ojca
Dariusz Krupa został aresztowany po tym, jak pod wpływem narkotyków wjechał na przejście dla pieszych. Potrącił wówczas kobietę. Poszkodowana nie przeżyła. Krupa został skazany na 6 lat więzienia. Wyszedł na wolność w 2020 roku i dziś próbuje ułożyć sobie życie na nowo. Znalazł partnerkę, z którą ma dziecko.
Nie jest to jednak jego jedyny potomek. Dariusz Krupa ma dwoje dzieci, pochodzących z dwóch innych związków. Z żadnym z nich nie ma kontaktu. Jakiś czas temu Allan Krupa rzucił nieco światła na ich relację.
Z ojcem nie mam żadnego kontaktu. Tak naprawdę nic w moim życiu nie wypływa z mojej relacji z ojcem. To już było, nic więcej nie będzie. Nie mam z nim kontaktu i nie będę miał
Dariusz jednak nie traci nadziei, że uda mu się naprawić błędy z przeszłości i ponownie nawiązać kontakt z synem.
Zobacz także: Syn Górniak zaatakowany po wynikach preselekcji Eurowizji. Odpowiedział. "Robicie gnój, k*rwa"
Dariusz Krupa chce naprawić relacje z Allanem
Po wyjściu z więzienia Dariusz Krupa stara się ponownie stanąć na nogi. Znalazł miłość i zamieszkał z ukochaną. W rozmowie z Faktem przyznał, że zależy mu na odnowieniu relacji z synem. Zaznaczył, że zdaje sobie sprawę z tego, że swoimi czynami mógł skrzywdzić Allana.
To bardzo trudny temat, rozumiem, że Allan musiał bardzo to przeżyć, był chłopcem. Rozumiem, że może być na mnie zły, a nawet wściekły. Zadzwoniłem jednak i powiedziałem mu, że jestem, że go bardzo kocham i czekam, aż będzie gotów na rozmowę lub spotkanie
Na razie nic nie wskazuje na to, by Allan zechciał spotkać się ze swoim tatą. Dariuszowi pozostaje więc czekanie w nadziei, że syn w pewnym momencie zmieni zdanie.
Źródła: RadioZET.pl/Fakt.pl/Co za tydzień
Tu się dzieje
