Anna Wendzikowska wyznała, ile potrzebuje na miesięczne utrzymanie. W sieci burza
Anna Wendzikowska nie oszczędza na sobie, dzieciach, podróżach i na dobrym życiu. Wystarczyło jedno pytanie o pieniądze i szczere wyznanie dziennikarki, aby w sieci rozpętała się burza. Czy rzeczywiście celebrytka potrzebuje aż tak dużo, aby godnie się utrzymać?

Anna Wendzikowska przez długi czas współpracowała z „Dzień dobry TVN”. W 2022 roku pożegnała się z pracodawcą i zarzuciła mu mobbing. Dziennikarka postanowiła w pełni skupić się na sobie. Internauci niejednokrotnie wytykali Annie Wendzikowskiej, że ta nie pracuje, a wciąż wyjeżdża na wakacje z dwiema córkami. Pytano, skąd ma na to pieniądze – zapewne sporą część dochodów stanowią współprace, które łatwo można zauważyć na jej Instagramie. Teraz dziennikarka oceniła, ile potrzebuje na miesiąc, aby szczęśliwie żyć.
Zobacz także: Anna Wendzikowska przyznaje się do zdrad. Tłumaczy, że zawsze była w tym uczciwa
Anna Wendzikowska szczerze o pieniądzach
Anna Wendzikowska zagościła u Żurnalisty, gdzie odpowiedziała na najbardziej niewygodne i ciekawskie pytania. Dziennikarka oceniła, ile potrzebuje na szczęśliwe życie, aby móc w spokoju podróżować i zapewnić córkom, czego tylko potrzebują. Padła wysoka kwota.
- Żeby mi było tak luźno, fajnie, żebym mogła sobie pozwolić na podróże i utrzymanie moich dzieci, to 40-50 tysięcy miesięcznie – odpowiedziała dziennikarka.
W sieci momentalnie wybuchła burza. Wielu komentujących zwracało sobie nawzajem uwagę, że Wendzikowska nie podała kwoty, którą zarabia, a którą chciałaby zarabiać lub po prostu z którą czułaby się bezpiecznie. Mimo wszystko wytykano dziennikarce brak skromności i wygodnictwo.
„Booooże 50 tys. To ciekawe, jakby za 3 tys. przeżyła” – czytamy w komentarzach na TikToku.
„A z Karolaka się śmiali, jak powiedział, że dla niego minimum to 40 tysięcy” – skwitowała inna osoba.
„Tymi 50 tys. tylko ugruntowałam sobie jej oderwanie od rzeczywistości. Bardzo odklejona od życia kobieta” – komentowano z kolei na Instagramie.
„Ależ tu czepialstwo się objawiło i jakieś takie nasze »polactwo«. Padło konkretne pytanie i konkretna odpowiedź. Czemu nie potraficie wyobrazić sobie kwoty, która byłaby spełnieniem marzeń w perspektywie miesiąca? Każdy taką ma, jeden bardziej przyziemną inny mniej” – podsumowała aferę internautka.
Źródło: Radio ZET/TikTok
- Jolanta Kwaśniewska szczerze o wynagrodzeniu męża. „Zarabiałam więcej”
- Magda Gessler z wyrokiem. Musiała zapłacić kilkanaście tys. zł
- Quiz. Co wiesz o Edycie Górniak? Poznaj największe tajemnice diwy
Najniższe emerytury polskich gwiazd. Rekordzista może otrzymać niecałe 8 złotych
