Krzysztof Skiba miażdży „Wiadomości” TVP. „Można dojść do wniosku, że Polacy są zadowoleni z drożyzny”
Krzysztof Skiba znany jest z tego, że nie gryzie się w język. Tym razem po raz kolejny odniósł się do TVP, a konkretniej do „Wiadomości”. Postanowił obejrzeć jedno z wydań i przedstawił swoje wnioski.
Krzysztof Skiba w ostatnim czasie dość dosadnie odnosi się do afer i wydarzeń, o których głośno w polskich mediach. Zakpił z kortu im. Lecha Kaczyńskiego, skrytykował TVP i kurię po skandalu z księdzem, a swojego czasu oberwało się nawet Andrzejowi Dudzie. Teraz nie mieści mu się w głowie rzeczywistość pokazywana przez TVP.
Zobacz także: Krzysztof Skiba ostro zadrwił z Edyty Górniak. „Czarne dziury występują także w mózgu”
Krzysztof Skiba uderza w TVP
Krzysztof Skiba opublikował na Instagramie post zatytułowany „Kosmicznie radośni”. Przedstawił w nim swoje spostrzeżenia po obejrzeniu „Wiadomości”. Jak napisał: „Oglądając TVP można dojść do wniosku, ze Polacy są zadowoleni z drożyzny. Tryskają wręcz optymizmem i radością. Cieszą się, że jest droga benzyna i nie ma cukru”.
W dalszej części wpisu Krzysztof Skiba stwierdził, że propaganda, jaka jest przedstawiana w TVP, jest większa niż za czasów Gierka. Wówczas w telewizji również wypowiadały się osoby, które zachwalały dobrobyt i działania rządu.
- W PRL-u sztandarową informacją była wieść, że dotarły do Polski cytrusy z Kuby. Dziś TVP powtarza ten schemat i z entuzjazmem informuje, że dotarł do Polski węgiel z RPA. I kto by pomyślał, że kraina węgla będzie musiała sprowadzać drogi węgiel z Południowej Afryki, by obywatele nie zamarzli zimą. Jeszcze kilka lat rządów Jarosława i będziemy sprowadzać szczaw i mirabelki z Antarktydy, bo ich też zabraknie – ironizuje Krzysztof Skiba.
Muzyk przytacza sytuację, kiedy to poseł PiS Czesław Hoc podzielił się pewną historią. Pewien dyrektor szpitala miał być „kosmicznie radosny”, ponieważ „dostał jakieś ochłapy na pensje dla pracowników”. Nie ujawniono nazwisk ani nazwy szpitala, a polityk szedł w zaparte, że to prawda.
Zauważa, że panująca władza ma mieć coraz większy problem ze znalezieniem Polaków zadowolonych z obecnej sytuacji w kraju, w związku z tym korzysta z usług płatnych statystów. Ironicznie wspomina, że jedno z wystąpień Jarosława Kaczyńskiego trzeba było przerwać, ponieważ – oczywiście z humorystycznym przekąsem – tłum tak wiwatował, że tych zadowolonych potraktowano gazem. Na koniec Krzysztof Skiba zaprezentował listę Polaków, którzy mają powody do szczęścia.
- 1. W Wałbrzychu znaleziono trzy osoby, które są szczęśliwe, bo nazbierały najwięcej chrustu w okolicznych lasach. 2. W Radomiu odkryto rodzinę, która jest zachwycona, bo dzięki układowi z magazynierem, ma zapas cukru na trzy wojny światowe, a może i na cztery. 3. W Płocku udało się dotrzeć do emeryta, który już za dwa lata ma termin operacji zaćmy i cieszy się, że będzie mógł oglądać Wiadomości TVP – czytamy.
Najbardziej zaskakujące paski TVP [GALERIA]
Tu się dzieje
