Piosenkarka pokazała pierś na scenie. Nie może się przed tym powstrzymać [WIDEO]
Janelle Monáe postanowiła podczas wykonywania jednej ze swoich piosenek pokazać fanom pierś. Nie jest to pierwsze tego typu zachowanie artystki.
Janelle Monáe nie nie wstydzi się swojej cielesności. Ostatnimi czasy chętnie prezentuje swój biust. Podczas Essence Festival 2023 pokazała pierś w trakcie wykonywania jednego ze swoich utworów.
Janelle Monae pokazała pierś na scenie
Artystka jest nie tylko piosenkarką, ale również aktorką. Osoby, które nie znają muzyki Janelle Monáe, mogły się z nią spotkać, oglądając takie produkcje, jak "Glass Onion: Film z serii Na noże", "Antebellum" czy oscarowy "Moonlight".
Jednak Monáe zasłynęła dzięki muzyce i w tej dziedzinie realizuje się najbardziej. 30 czerwca 2023 roku podczas Essence Festival w Nowym Orleanie wystąpiła, promując swój najnowszy album "The Age of Pleasure". Podczas występu niespodziewanie zaprezentowała widowni jedną ze swoich piersi. Oczywiście nagranie z tym fragmentem koncertu trafiło do sieci.
Jak nietrudno się domyślić, pierś nie była kompletnie naga. Artystka planowała, że pokaże biust na scenie i zawczasu zakryła sutek specjalną nakładką. Nie oznacza to jednak, że w ostatnim czasie nie zdarzyło się, by Monáe pokazała kompletnie nagie piersi. W internecie można znaleźć nagranie, na którym prezentuje swój biust w pełnej krasie tłumowi fanów.
Janelle Monae nie może powstrzymać się przed pokazywaniem piersi?
Wydarzenie z Essence Festival 2023 wstrząsnęło częścią opinii publicznej, ale osoby zainteresowane działalnością Monáe, wiedzą, że to nie pierwszyzna. Audycja internetowa Random Acts Of Podcast stworzyła nawet materiał zatytułowany "Janelle Monáe Can’t Stop Showing Her Boobs!" ("Janelle Monáe nie może powstrzymać się przed pokazywaniem swoich cycków!" - przyp. red.).
Okładka płyty "The Age of Pleasure" ukazuje Monáe płynącą pod wodą z odkrytym biustem. Poza tym, artystka zapozowała na okładce "Rolling Stone", zasłaniając sutki dłonią. Wygląda więc na to, że świecenie biustem jest swego rodzaju motywem przewodnim jej najnowszej twórczości. W połowie czerwca 2023 roku na kanale YouTube StyleLikeU, Monáe wyznała, że przez wiele lat nie akceptowała tego, jak wygląda. Problem dotyczył również jej piersi. Obecnie udało się jej pokochać swoje ciało, które uważa za piękne.
Biorąc pod uwagę, że artystka jest osobą niebinarną (posługuje się żeńskimi zaimkami she/her, jak i zaimkami w liczbie mnogiej they/their) oraz osobą biseksualną i panseksualną, trudno mówić w jej przypadku o tak zwanym "szczuciu cycem". Monáe wpisuje się raczej w nurt ciałopozytywności i odtabuizowania kobiecej cielesności.
Odkryte piersi Monáe, chociaż podszyte erotyką, mają zupełnie inne znaczenie, niż ordynarnie roznegliżowane tancerki obecne w wielu teledyskach, sprowadzone do obiektu seksualnego. W tym wypadku chodzi raczej o wolność seksualną artystki - w tym wolność do swobodnego operowania własnym ciałem. Tego typu potrzeby są widoczne, chociażby w walce o możliwość pływania topless w miejskich basenach, czy możliwość karmienia piersią w miejscach publicznych. Nie sprowadzają się więc wyłącznie do działań artystycznych.
RadioZET.pl/Instagram/YouTube
Tu się dzieje
