Emma Stone we łzach na Oscarach 2024. "Wpadłam w panikę"
Emma Stone po raz drugi w karierze odebrała Oscara w kategorii najlepsza aktorka pierwszoplanowa. Gwiazda filmu „Biedne istoty” nie kryła wzruszenia. Ze sceny podziękowała najbliższym, a w szczególności córce, która za kilka dni skończy 3 lata.
![Emma Stone](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/filmy/emma-stone-we-lzach-na-oscarach-2024-wpadlam-w-panike/22900693-1-pol-PL/Emma-Stone-we-lzach-na-Oscarach-2024.-Wpadlam-w-panike_content.jpg)
Emma Stone to w ostatnich latach jedna z najbardziej cenionych hollywoodzkich aktorek. Swoją dominację w branży potwierdziła podczas 96. gali rozdania Oscarów. Artystka otrzymała statuetkę za rolę w filmie „Biedne istoty” Yorgosa Lanthimosa, pokonując w zestawieniu takie gwiazdy, jak: Annette Bening, Carey Mulligan, Lily Gladstone, czy Sandrę Huller.
Aktorka ma już na koncie Oscara za rolę w filmie „La La Land”, w którym zagrała u boku Ryana Goslinga. Akademia Filmowa nominowała ją także kilka lat temu do nagrody w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa za kreację w „Faworycie”. Tegoroczna gala rozdania złotych rycerzyków była dla niej jednak wyjątkowa pod wieloma względami. Aktorka, odbierając statuetkę nie kryła wzruszenia.
Emma Stone popłakała się na scenie
Stone, wchodząc na scenę, od razu zaznaczyła, że zdarzyła jej się mała wpadka. Okazało się, że sukienka aktorki uległa drobnemu zniszczeniu. Gwiazda zachowała jednak zimną krew i ze łzami w oczach podziękowała za nagrodę.
- Pewnej nocy wpadłam w panikę, co, jak widać, często mi się zdarza. Że może coś takiego się wydarzyć, a Yorgos powiedział mi: "Proszę, wyłącz się z tego". I miał rację, bo tu nie chodzi o mnie. Chodzi o zespół, który zebrał się, aby stworzyć coś większego niż suma jego części. I to jest najlepsze w tworzeniu filmów. To my wszyscy razem - mówiła ze sceny (cytat za: Plejada).
Następnie w przemówieniu podziękowała swoim najbliższym. - Dziękuję mojej mamie, mojemu bratu Spencerowi, mojemu tacie, mojemu mężowi Dave'owi, bardzo was kocham – dodała wzruszona. Następnie wspomniała o swojej córce, która niebawem skończy trzy lata. - Kocham cię bardziej niż całe niebo, moja dziewczynko - powiedziała, nawiązując do utwory Taylor Swift "Bigger Than the Whole Sky".
Źródło: Radio ZET/The Guardian/Plejada