"Doctor Strange 2": Patrick Stewart jako Profesor Xavier w nowym filmie Marvela?
Czy w filmie "Doctor Strange in the Multiverse of Madness" rzeczywiście wystąpi Patrick Stewart, który ponownie wcieli się w lidera X-Men? Wiele na to wskazuje, ale co oznacza to dla przyszłości MCU?
Podczas Super Bowl 2022 zadebiutował nowy zwiastun filmu "Doctor Strange in the Multiverse of Madness", który rozpalił nadzieje fanów "X-Men" na ponowne zobaczenie Patricka Stewarta w roli Charlesa Xaviera. Jest to całkiem prawdopodobne.
"Doctor Strange in the Multiverse of Madness": czy Patrick Stewart wystąpił w nowym filmie Marvela?
Nowy rozdział MCU rozpoczął się na dobre. Filmy i seriale Marel Studios powoli eksplorują multiwersum, które zostało oficjalnie wprowadzone w 2021 roku. Po premierze "Spider-Man: No Way Home", w którym po latach do ról pajęczych herosów powrócili Tobey Maguire i Andrew Garfiled, fani ostrzą sobie zęby na ponowne spotkanie z innymi kultowymi postaciami Marvela sprzed ery MCU.
Bezwątpienia film "Doctor Strange in the Multiverse of Madness" daje szansę na zrealizowanie marzeń widzów. W drugiej zapowiedzi sequela przygód Stephena Strange'a pojawia się scena, w której tytułowy bohater wkracza do sali z podwyższeniem. Na platformie znajduje się szereg krzeseł. Jedno z nich zajmuje tajemniczy mężczyzna o sylwetce sugerującej łysinę i głosie do złudzenia przypominającym tembr Patricka Stewarta. Wielu internautów nie ma złudzeń. Aktor po latach powróci jako Charles Xavier - lider grupy X-Men.
Z prawnego punktu widzenia jest to jak najbardziej możliwe, bo Disney przejął wytwórnię 20th Century Fox, a wraz z nią prawa do stworzonych przez nią produkcji, w tym serii "X-Men". Jak jednak umieszczenie Xaviera w filmie Marvel Studios miałoby zostać wytłumaczone fabularnie? Istnieje szansa, że Profesor X z "Doctor Strange in the Multiverse of Madness" jest wariantem Xaviera, którego znamy z filmów 20th Century Fox. Niewykluczone też, że będzie to dokładnie ta sama postać, która jakimś cudem uniknęła smutnego losu z filmu "Logan" i trafiła do miejsca poza czasem, prawdopodobnie Nexus of All Realities znanego z komiksów.
Warto jednak pamiętać, że twórcy mogą jedynie droczyć się z widzami i w rzeczywistości Stewart wcale nie wystąpił w nadchodzącej produkcji, ale wcielił się w zupełnie inną postać. Z drugiej strony zwiastun potwierdza niedawne przecieki, mówiące, że jednym z bohaterów rzeczywiście jest Profesor X.
Ale co potężny telepata miałby robić w wymiarze poza czasem? Obecność Xaviera może potwierdzać inne doniesienia, mówiące, że w produkcji zadebiutuje filmowa wersja grupy Illuminati - samozwańczych obrońców świata, złożonej z najpotężniejszych umysłów Ziemi. W komiksach do Illuminati należeli Reed Richards (Mr. Fantastic) z Fantanstic Four, Black Bolt z Inhumans, Namor - król Atlantydy, Tony Stark (Iron Man), Doktor Strange oraz Profesor X.
Wiemy, że w produkcji pojawią się co najmniej cztery wersje głównego bohatera - ten którego dobrze znamy, jego mroczny odpowiednik z serialu "What If...?", Strange "Obrońca" oraz Strange zombie. Niewykluczone, że filmowi Illuminati będą grupą złożoną z alternatywnych wersji dobrze znanych bohaterów. Oprócz Strange'a "Obrońcy" i rzekomo mającego pojawić się w filmie Iron Mana granego przez Toma Cruise'a, wariant Xaviera idealnie pasuje do tej grupy.
Warto zwrócić uwagę, że Strange jest prowadzony do sali, w której znajduje się tajemniczy mężczyzna uznawany za Xaviera, jako więzień. Oznacza to, że w zwiastunie możemy być świadkami sceny, w której mag został aresztowany i przyprowadzony przed oblicze Illuminati, którzy starają się zapobiec międzywymiarowej katastrofie. Być może członkowie organizacji są przekonani, że to Strange jest odpowiedzialny za zagrożenie ze strony Kanga, które w rzeczywistości rozpoczęło się w serialu "Loki".
Jak widać, rola Stewarta jest całkiem prawdopodobna, ale istnieje spora szansa, że filmowi Illuminati będą mieli zupełnie inny charakter niż grupa znana z komiksów Marvela. Wśród członków zespołu może pojawić się jedna z alternatywnych wersji Lokiego lub samego Kanga, który nie we wszystkich wymiarach jest postacią negatywną.
"Doctor Strange in the Multiverse of Madness" - kiedy premiera?
Film "Doctor Strange in the Multiverse of Madness" w reżyserii Sama Raimiego ma trafić do kin za niespełna pół roku, bo już 6 maja 2022. W produkcji wystąpią Benedict Cumberbatch, Elizabeth Olsen, Benedict Wong, Rachel McAdams, Chiwetel Ejiofor oraz Xochitl Gomez, która wcieli się w Amerikę Chavez.
RadioZET.pl
Najlepsze seriale superbohaterskie. 11 tytułów, które koniecznie powinniście obejrzeć